Witam wszystkich, na wstępie dziękuję każdemu za każdy komentarz i radę. O co chodzi, mianowicie niecałe 2 tyg temu miałem zabieg wydłużenia wędzidełka. Mam też ciasny pierścień i liczyłem, że ten zabieg pomoże ale chyba mimo wszystko nie do końca, mianowicie czuję zdecydowaną poprawę, żołądzia już nie ciągnie w dół i skóra schodzi łatwiej jednak to we flaku ponieważ do wzwodów jeszcze mam nie dopuszczać. Czy Waszym zdaniem jest szansa że w trakcie stosunku zbyt dużo napleta nie będzie powodowało ucisku i dyskomfortu? I czy wgl zdejmę naplet we wzwodzie po tym wydłużonym wędzidełku czy nie mam co się łudzić? Bo na 8 września mam zabieg obrzezania całkowitego jeśli będę chciał (czekam żeby zobaczyć co będzie przy wzwodzie i podczas masturbacji). Czy ktoś jest w stanie się odnieść do tego? Może ktoś też miał krótkie wędzidełko oraz ciasny pierścień i samo wydłużenie nic nie dało? Załączam oczywiście zdjęcia. Zobaczcie proszę wszystkie aby nic nie umknęło, tak jak mówię we wzwodzie jeszcze nie mogę.
flak- Mały półwzwód że tak powiem-
flak- Mały półwzwód że tak powiem-