Jestem już cztery dni po obrzezaniu. Powodem zabiegu było spore znamię barwnikowe, które znajdowało się na napletku. Znamię zostało wysłane na badania, nie wiadomo nawet co może z tego wyniknąć. Wszystko chyba zaczyna się goić, krew nie leci, nocne wzwody są praktycznie niewyczuwalne oraz nie czuje dużego dyskomfortu podczas chodzenia. Dlatego mam pytanie czy mogę już przestać robić opatrunki?
fotka
http://imageshack.us/photo/my-images/9/ ... 65322.jpg/
fotka
http://imageshack.us/photo/my-images/9/ ... 65322.jpg/