Witam... Wczoraj miałem zabieg plastyki + wydłużenie wedzadelka... Oddawanie moczu nie powodowało Bolu.. wzwodow w nocy nie było na szczęście... Lecz problem tkwi w czymś innym... Otóż w stanie spoczynku penis mój jest mały... A lekarka kazała wczoraj nic nie robić ale dzisiaj odprowadzić napletek i posmarowac szwy mascia (unguentum neomycini) ale właśnie fajka jest mała i nie potrafię na tyle odprowadzić napletka aby zobaczyć zoladz a co dopiero szwy... Jutro tj. Poniedziałek mam wizytę kontrolna i nie wiem czy coś Sie stanie jeżeli tego nie odprowadze... Próbowałem już nawet spojzec na jakieś panny aby Sie troszkę powiększył... Ale lipa...
szczerze mówiąc powoli zaczynam żałować że na zabieg poszedłem....;/
szczerze mówiąc powoli zaczynam żałować że na zabieg poszedłem....;/