Jestem zdecydowany na obrzezanie, ponieważ wolę zlikwidować ostatecznie stulejkę, a poza tym zdążyłem zaobserwować, że kobiety wolą obrzezane penisy. Jednak, cholernie się boję tych blizn, po tym jak się naczytałem tutaj o powikłaniach i problemach. Czy one faktycznie tak źle wyglądają? Pytam, bo wystarczy zobaczyć pierwszego lepszego pornosa i tam blizny praktycznie nie widać. Jeżeli nawet te blizny faktycznie źle wyglądają to mam jakąś gwarancję, że te żele/maści na blizny pozbawią mnie problemu? Może to dla niektórych problem błahy, ale jak się człowiek naczyta o tym jak się go dziewczyna brzydzi przez bliznę to aż ciary przechodzą. Z góry wielkie dzięki za odpowiedź