Zdj 1,2,3 na samym dole!
Mam taki problem od kilku lat. Prawie za każdym razem (choć miałem epizody w ciągu tych kilku lat, kiedy nie było tych zaczerwienień) po masturbacji notorycznie pojawiają mi się takie wypryski czerwone na żołędziu (zdjęcie 1 i 2) lub jeszcze częściej na górze napletka dookoła łuszczy mi się skóra lub po prostu jest zaczerwieniona tylko w tym miejscu ze zdjęcia 3. Czym to może być spowodowane? Próbowałem różnych maści, dziś byłem u dermatologa za 250 zł i doradził mi kolejne maście, witaminę E oraz i zalecił zrobić badania na kiłę. Dziś znów po masturbacji pojawiła się ta plamka na żołędziu, trochę pod żołędziem ale czubek napletka nie był czerwony/złuszczony. Raz po masturbacji pojawia się problem z żołędziem, a raz tylko z napletkiem. Macie jakieś pomysły? Jest to jakiś grzyb, jakieś uszkodzenie żołędzia? W trakcie wzwodu napletek zaciska mi się w połowie żołędzia i troszkę mam fałdki pod żołędziem jak ściągnę cały napletek ale to nie jest jakaś kolosalna stulejka. Co prawda chce pójść na zabieg w październiku i to zrobić dla komfortu ale jeszcze parę lat temu nie miałem problemów z tymi zaczerwieniami na napletku i żołędziu. Wspomnę jeszcze, że parę lat temu miałem stosunek z dziewczyną, na następny dzień szczypało mnie podczas oddawania moczu, poszedłem zrobić wymaz (patyczek do środka) ale wyszło wszystko okej, a szczypanie ustało po kilku dniach. Dlatego sam nie wiem co robić, bo boję się, że mogę być zarażony od lat, a może to nic poważnego, a ja po prostu nie znam przyczyny. Na innych postach znalazłem podobne plamki na żołędziu i tak ktoś wspomniał, że to mechaniczne uszkodzenie/popękane naczynka. Jeśli to to, to czemu wcześniej nie miałem z tym problemów kilka lat temu? Licze na waszą pomoc.
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2 (po prawej świeżo po masturbacji, po lewej jakiś czas po)
Zdjęcie 3
Mam taki problem od kilku lat. Prawie za każdym razem (choć miałem epizody w ciągu tych kilku lat, kiedy nie było tych zaczerwienień) po masturbacji notorycznie pojawiają mi się takie wypryski czerwone na żołędziu (zdjęcie 1 i 2) lub jeszcze częściej na górze napletka dookoła łuszczy mi się skóra lub po prostu jest zaczerwieniona tylko w tym miejscu ze zdjęcia 3. Czym to może być spowodowane? Próbowałem różnych maści, dziś byłem u dermatologa za 250 zł i doradził mi kolejne maście, witaminę E oraz i zalecił zrobić badania na kiłę. Dziś znów po masturbacji pojawiła się ta plamka na żołędziu, trochę pod żołędziem ale czubek napletka nie był czerwony/złuszczony. Raz po masturbacji pojawia się problem z żołędziem, a raz tylko z napletkiem. Macie jakieś pomysły? Jest to jakiś grzyb, jakieś uszkodzenie żołędzia? W trakcie wzwodu napletek zaciska mi się w połowie żołędzia i troszkę mam fałdki pod żołędziem jak ściągnę cały napletek ale to nie jest jakaś kolosalna stulejka. Co prawda chce pójść na zabieg w październiku i to zrobić dla komfortu ale jeszcze parę lat temu nie miałem problemów z tymi zaczerwieniami na napletku i żołędziu. Wspomnę jeszcze, że parę lat temu miałem stosunek z dziewczyną, na następny dzień szczypało mnie podczas oddawania moczu, poszedłem zrobić wymaz (patyczek do środka) ale wyszło wszystko okej, a szczypanie ustało po kilku dniach. Dlatego sam nie wiem co robić, bo boję się, że mogę być zarażony od lat, a może to nic poważnego, a ja po prostu nie znam przyczyny. Na innych postach znalazłem podobne plamki na żołędziu i tak ktoś wspomniał, że to mechaniczne uszkodzenie/popękane naczynka. Jeśli to to, to czemu wcześniej nie miałem z tym problemów kilka lat temu? Licze na waszą pomoc.
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2 (po prawej świeżo po masturbacji, po lewej jakiś czas po)
Zdjęcie 3
Ostatnia edycja: