circumcision ring

[sleep]

Witam wszystkich piszę tutaj po raz pierwszy. Pięć lat wstecz przebyłem zabieg usunięcia stulejki w sposób High and Loose. Spowodowana ona była moim zlekceważeniem chyba urazu , gdyż nie poszedłem od razu z problemem pojawiającym się przy zsuwaniu napletka do lekarza . Wcześniej na 100% nie miałem stulejki , napletek schodził bezproblemowo. Nie jestem zadowolony z zabiegu . Cięcie wykonane jest krzywo a nadmiar (fałd) skóry z jednej strony penisa stwarza dyskomfort przy stosunku. Z jednej strony jest skóry więcej z drugiej jakby brakuje , jest to po prostu brzydkie. W necie napotkałem na coś takiego jak circumcision ring , który umożliwia "bezkrwawe" obrzezanie http://www.circlist.com/instrstechs/zhenxiring.html. Chciałbym się dowiedzieć czy u nas jest to dostępne , czy stosuje się ten "przyrząd" i gdzie można by go kupić. Nie chcę poddawać się ponownemu zabiegowi (swoje przeżyłem - ból itd. ) A gdyby się dało to chciałbym to wyrównać i usunąć jeszcze trochę napletka do ładnego wyglądu . Proszę o porady i informacje. THX

 

[QKi89]

Niby na jakiej to zasadzie działa? Bo jakoś nie za bardzo sobie wyobrażam usunięcia napletka bez krwi...

 

[LubiePlacki]

Chyba coś takiego

http://vimeo.com/6443101

 

[stulejkowy]

Jak coś się Wenhai Zhenxi nazywa brzmi podejrzanie :x

 

[-Marcin-]

Bylo o tym na bbc health. Stosuja to masowo w ugandzie czy gdzies tam w afryce, bo tanie i ok. Z tego co wiem, pierscienie odcinaja doplyw krwi i skora najnormalniej "usycha", potem sie ja jakos odcinai wsio. Bez krwi i bez bolu. Ale raczej nie dla stulejkowiczow, bo jeden pierscien trzeba wsunac pod napletkiem przed zoladz :/

 

[sleep]

Z tego co wiem, pierścienie odcinają dopływ krwi i skora najnormalniej "usycha", potem się ja jakoś odcinali wsio. Bez krwi i bez bólu. /

Dokładnie o coś takiego chodzi. Skóra usycha ,odpada sama bądź się ja odcina. Gdzieś wyczytałem , że sam zabieg znany jest ze starożytności. Nadal nie mam info czy to można kupić w Polsce .

 

[sleep]

Z tego co wiem, pierścienie odcinają dopływ krwi i skora najnormalniej "usycha", potem się ja jakoś odcinali wsio. Bez krwi i bez bólu. /

Dokładnie o coś takiego chodzi. Skóra usycha ,odpada sama bądź się ja odcina. Gdzieś wyczytałem , że sam zabieg znany jest już ze starożytności.
Nadal szukam jakiś konkretnych informacji o tym przyrządzie i czy to w ogóle w Polsce jest dostępne.

 

[artof]

Najpierw odpowiedz sobie na pytanie, czy masz stulejkę w jakiejkolwiek postaci, czy wszystko jest w porządku a zabieg chcesz wykonać jedynie z powodów estetycznych/religijnych, w pierwszym przypadku zasosowanie jakichkolwiek ringów jest po po prostu niemożliwe, te przyrządy znajdują zastosowanie jedynie przy rutynowych obrzezaniach bez problemów stricte medycznych.

 

[sleep]

Sorry , że się nie odzywałem. Stulejki już nie mam - napisałem , że jestem kilka lat po zabiegu , usunięta część napletka. Chodzi o to , że lekarz zrobił to krzywo i raz nie podoba mi się to a dwa czuję pewien dyskomfort przy stosunku. Z jednej strony jest za dużo skóry i tak jakby podwijała się czy coś podobnego . Czasami jest to nawet bolesne. Nie chodzi o żadne powody religijne itp. można powiedzieć , że estetyczne. Moje pytanie jest proste , czy ktoś z Państwa wie gdzie to można w Polsce dostać i czy w ogóle można ?

 

[sławek83]

Gdyby to było bez krwi i bez bólu i do tego tanie to każdy cywilizowany kraj by to stosował. Dla mnie to bzdura.