Witam Was 
Mam 20lat i jestem ze śląska. Może przejdę od razu do meritum. Jestem zdecydowany się obrzezać metodą Low & Tight (ładnie wygląda, choć nie powiem, trochę mnie nie pokoi to, że jest słabsze odczuwanie bodźców podczas seksu) u doktora Jabłonka z Częstochowy (dobra cena w porównaniu z np. Katowicami, wszystko kosztuje ok. 500zł, ma ktoś jakieś doświadczenie z tym lekarzem?). Chcę się obrzezać ponieważ mam problem podczas seksu z założeniem np. prezerwatywy i ogólnie z seksem, nie czuję takiej przyjemności i komfortu jaką powinienem czuć. Tak wygląda mój penis - http://i.imgur.com/MrmE9e0.jpg teraz zastanawiam się, czy na pewno dobrze myślę z tym obrzezaniem, czy nie lepiej byłoby pójść na zabieg wydłużania wędzidełka (w jaki sposób wydłużają to wędzidełko?). Chcę po prostu mieć duży komfort podczas stosunku, żeby mój penis przy zwodzie nie miał problemów ze ściągnięciem napletka, jeśli penis się "nasmaruje" to napletek zejdzie, nie bez problemów ale zejdzie. Ale co z tego skoro już np. prezerwatywy ciężko założyć bo musiał bym trochę ten napletek dać jeszcze na dół, a bardziej już nie mogę, w dodatku boli dlatego na siłę próbować po prostu nie mogę. Podoba mi się opcja z penisem obrzezanym, ale zastanawiam się jednocześnie czy nie lepiej pierw wędzidełko przedłużyć a jak będzie dalej nie ciekawie to po prostu się obrzezać (a wędzidełko usunąć).
Bardzo Was proszę o odpowiedzi na moje pytania i pomoc w rozwiązaniu problemu
Mam 20lat i jestem ze śląska. Może przejdę od razu do meritum. Jestem zdecydowany się obrzezać metodą Low & Tight (ładnie wygląda, choć nie powiem, trochę mnie nie pokoi to, że jest słabsze odczuwanie bodźców podczas seksu) u doktora Jabłonka z Częstochowy (dobra cena w porównaniu z np. Katowicami, wszystko kosztuje ok. 500zł, ma ktoś jakieś doświadczenie z tym lekarzem?). Chcę się obrzezać ponieważ mam problem podczas seksu z założeniem np. prezerwatywy i ogólnie z seksem, nie czuję takiej przyjemności i komfortu jaką powinienem czuć. Tak wygląda mój penis - http://i.imgur.com/MrmE9e0.jpg teraz zastanawiam się, czy na pewno dobrze myślę z tym obrzezaniem, czy nie lepiej byłoby pójść na zabieg wydłużania wędzidełka (w jaki sposób wydłużają to wędzidełko?). Chcę po prostu mieć duży komfort podczas stosunku, żeby mój penis przy zwodzie nie miał problemów ze ściągnięciem napletka, jeśli penis się "nasmaruje" to napletek zejdzie, nie bez problemów ale zejdzie. Ale co z tego skoro już np. prezerwatywy ciężko założyć bo musiał bym trochę ten napletek dać jeszcze na dół, a bardziej już nie mogę, w dodatku boli dlatego na siłę próbować po prostu nie mogę. Podoba mi się opcja z penisem obrzezanym, ale zastanawiam się jednocześnie czy nie lepiej pierw wędzidełko przedłużyć a jak będzie dalej nie ciekawie to po prostu się obrzezać (a wędzidełko usunąć).
Bardzo Was proszę o odpowiedzi na moje pytania i pomoc w rozwiązaniu problemu