• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

norbr

New member
Mam 17 lat, zawsze gdy masturbowałem sie do kobiet nie miałem z tym większego problemu i faktycznie mnie to podniecało a teraz mam jakby problem z tym że nie moge znaleść w kobiecie czegoś co by mnie mogło podniecić i martwi mnie to bo boje sie ze w łóżku bede kiepski i ze nawet nie dojdę do finału (zeby nie było to gejostwo jest wykluczone, brzydzi mnie to a jeśli jestem jakimś aseksualistą to chyba wolę nie żyć). Chce mieć kobietę z którą spędzę resztę życia i chcę ją obdarować wszystkim co mam. Patrząc na dzisiejsze nastolatki wiem że 99,99% z nich nie zaakceptowałaby mnie choćby pod tym względem, wiem że seks nie jest najważniejszy ale boję się że będę miał z tym trudności. Czuję się mega wypalony, nie wiem jest na to jakiś lek czy cokolwiek co mogę zrobić? Jak to wygląda u was panowie, czy miał ktoś z was taką sytuację?

(dodam że robiłem sobie dłuższe przerwy od masturbacji a napięcie seksualne zawsze rosło, wiec może jakaś nadzieja na mnie jeszcze jest)
 

Dawid88

Active member
Zakładam, że mogłeś się już tyle naogladać (jednak nie krytykuję i rozumiem), że przestało cokolwiek na Ciebie działać. Odpuść porno biznes i masturbację i nawet myśli o tym, a wszystko wróci z czasem.
 

Sobek

New member
Cześć, zgadzam się z Dawid88. Mózg, który jest bombardowany intensywnymi i różnorodnymi bodźcami w pornografii, może z czasem wykształcić wyższą tolerancję na te bodźce. Oznacza to, że im więcej materiałów pornograficznych oglądasz, tym większe bodźce (często nierealistyczne) są potrzebne, aby uzyskać satysfakcję. Z czasem twoja partnerka z którą będziesz, może Cie nie zadowalać, ale nie z powodu urody, czy umiejętności w łóżku, tylko twój mózg widział już każdą idealną kobietę, kazdą idealną pupe, piersi w filmach pornograficznych i będzie liczył na taki bodziec, gdzie naturalne dziewczyny mają mało wspólnego z gwiazdami filmów.
Ogranicz do zera pornografię, ale nie masturbacje. Postaraj się robić to bez filmów czy wyorbazenia niewiadomo czego;) z czasem takie działanie na pewno pomoże nie tylko w satysfakcji seksualnej ale i zmniejszy problem z zaangażowaniem emocjonalnym z partnerka, aby stworzyć zdrowy związek.
 

Dawid88

Active member
@Sobek tak żeby doprecyzować mam na myśli porzucenie masturbacji na siłę pod wpływem porno i sztucznego nakręcania się myślami, natomiast z powiedzmy naturalnej potrzeby organizmu oczywiście można.
 

Podobne tematy

Do góry