Witam,
mam problem z białym nalotem na szwach po usunięciu wędzidełka. Operacje przeszedłem 14 marca tego roku o godzinie 15. Wczoraj przed spaniem kiedy zakładałem sobie opatrunek zauważyłem że na szwach mam biały nalot. Nie chce on schodzić po probie zdjęcia go palcem jest raczej trochę twardszy i całkowicie biały i tu pojawia się moje pytanie. Co to jest? Czy jest to może ropa czy raczej rozpuszczające się szwy.
p.s.
na dole szwów mam taka ciemna kuleczkę z ktorej leci krew i rowniez nie wiem co to jest.
Proszę o jak najszybsza odpowiedź bo nie wiem czy dzwonić do lekarza. Wizytę mam umówioną za tydzień nie wiem czy tego nie przyspieszyć
Z góry dziękuje
mam problem z białym nalotem na szwach po usunięciu wędzidełka. Operacje przeszedłem 14 marca tego roku o godzinie 15. Wczoraj przed spaniem kiedy zakładałem sobie opatrunek zauważyłem że na szwach mam biały nalot. Nie chce on schodzić po probie zdjęcia go palcem jest raczej trochę twardszy i całkowicie biały i tu pojawia się moje pytanie. Co to jest? Czy jest to może ropa czy raczej rozpuszczające się szwy.
p.s.
na dole szwów mam taka ciemna kuleczkę z ktorej leci krew i rowniez nie wiem co to jest.
Proszę o jak najszybsza odpowiedź bo nie wiem czy dzwonić do lekarza. Wizytę mam umówioną za tydzień nie wiem czy tego nie przyspieszyć
Z góry dziękuje