Bardzo ważne pytanie!

[dlugojeszcze]

Czy zdejmowanie szwów boli? jesli tak to czy sa jakies sposoby na to zeby zniwelować ból? :shock:

 

[Krzys1]

Chyba nie... Mnie nie bolało, gdy 3 sobie wyciągnąłem. Aczkolwiek ja się z tym obchodziłem się ostrożnie. Delikatnie i da się zrobić... A jak lekarz będzie to robił sprawnie, to może czasem zaszczypać. W końcu on nie czuje, czy już boli, czy nie... czy może mocniej naciągnąć, czy już tyle

 

[samurai]

Cieszę się, że mam rozpuszczalne

Jak to jest z tymi zwykłymi szwami - nie wrastają się w skórę? Nie trzeba ich po prostu wyrwać? :<

 

[dlugojeszcze]

tez mam rozpuszczalne;d ale one rozpuszczaja sie tylko wewnatrz skory a reszte trzeba jakos usunac nie? ;<

 

[Boogu]

dlugojeszcze

Rozpuszczalne same wypadną podczas kąpieli lub normalnego ruchu. Nawet nie zauważysz. A jak zobaczysz jakieś dłuższy szewek po prostu go wyciągnij (dopiero po 3-4dniach) Mi wszystkie wyleciały i się wchłonęły po 2-3 dniach

 

[slash886]

Normalne szwy trzeba zdjąć po około 10 dniach. Ja mialem zdejmowane po 8 i gdyby nie znieczulenie w postaci maści elma czy jakoś tak to by bolało w cholerę

 

[dlugojeszcze]

we wtorek mam zdjecie szwow ale mysle ze do wtorku juz ich tam nie bedzie ^^ wlasnie po kapieli zdjalem sobie sam 8 szwow zostalo mi ich łącznie 7 tyle ze na wedzidelku i obok niego wiec raczej bedzie bolec ;p

 

[Krzys1]

we wtorek mam zdjecie szwow ale mysle ze do wtorku juz ich tam nie bedzie ^^ wlasnie po kapieli zdjalem sobie sam 8 szwow zostalo mi ich łącznie 7 tyle ze na wedzidelku i obok niego wiec raczej bedzie bolec ;p

Ja nie wiem co Wy tak panikujecie... Sam dziś po porannym moczeniu wyjąłem sobie wszystkie. Zacząłem od miejsca po usuniętym wędzidełku (nie wiem czemu, ale mi się ono najszybciej zagoiło ) i objechałem w koło. Małe nożyczki, penseta i poszło bez niczego. Od zabiegu minęło 18 dni.