Cześć.
Od roku mam problem z bakteryjnym zapaleniem prostaty... Na początku dostałem antybiotyk Doxycyclinum na 30 dni, przeszło po czym znów wrociłem na basen i ból powrócił. Potem augumentin, ale niestety nie pomogło. Po czym był COVID w marcu zamknięte zostały przychodnie, ból w kroczu i problemy z współżyciem utrzymywały się cały czas, w sierpniu został mi pobrany wymaz z prostaty po 3 tygodniach wyszło, że mam enterococcus faecalis.
W antybiogramie wrażliwy na:
Ampicylina
Trimetoprim/suflametoksazol
Dostałem tym razem biseptol 480 - 2x dziennie. Po 12 dniach była poprawa, lek brałem przez 30 dni, ale niestety bakteria powróciła
Jako drugi lek dostałem: Levofloxacin Aurovitas 500 mg. Urolog twierdzi, że jak ten antybiotyk nie pomoże to pozostaje podanie antybiotyku bezpośrednio w prostatę
Teraz pytanie brać go czy może spróbować bactrim forte ?
Od roku mam problem z bakteryjnym zapaleniem prostaty... Na początku dostałem antybiotyk Doxycyclinum na 30 dni, przeszło po czym znów wrociłem na basen i ból powrócił. Potem augumentin, ale niestety nie pomogło. Po czym był COVID w marcu zamknięte zostały przychodnie, ból w kroczu i problemy z współżyciem utrzymywały się cały czas, w sierpniu został mi pobrany wymaz z prostaty po 3 tygodniach wyszło, że mam enterococcus faecalis.
W antybiogramie wrażliwy na:
Ampicylina
Trimetoprim/suflametoksazol
Dostałem tym razem biseptol 480 - 2x dziennie. Po 12 dniach była poprawa, lek brałem przez 30 dni, ale niestety bakteria powróciła
Jako drugi lek dostałem: Levofloxacin Aurovitas 500 mg. Urolog twierdzi, że jak ten antybiotyk nie pomoże to pozostaje podanie antybiotyku bezpośrednio w prostatę
Teraz pytanie brać go czy może spróbować bactrim forte ?