8 dni po obrzazaniu

[Trolo]

Bardzo ładnie się goi. Generalnie jak nie ma krwawień to moim zdaniem można usuwać bo to już prawie 3 tydzień. A jak to zrobić masz nitki wystające to łapiesz obie nitki ciągniesz i przecinasz to co pod wiązaniem obcinaczkami albo nożyczkami, skalpelem. Generalnie strach w oczach jak się pomyśli, ale wszystko do zrobienia.

 

[Filipek9971]

Bardzo ładnie się goi. Generalnie jak nie ma krwawień to moim zdaniem można usuwać bo to już prawie 3 tydzień. A jak to zrobić masz nitki wystające to łapiesz obie nitki ciągniesz i przecinasz to co pod wiązaniem obcinaczkami albo nożyczkami, skalpelem. Generalnie strach w oczach jak się pomyśli, ale wszystko do zrobienia.

Czyli normalnie mógłbym np jutro zaczac się bawić z tym wyciąganiem szwow tak? I czy to normalne ze tak mnie lekko pobolewa jak dotkne szwa

 

[nope]

Może bym Ci doradził ale tym co kasują foty dla potomnych to średnio warto ;p

 

[Filipek9971]

Może bym Ci doradził ale tym co kasują foty dla potomnych to średnio warto ;p

Masz zdjęcie z dzisiaj, mógłbyś pomóc?

 

[Stettin]

Ja część rozwiązałem
Pamiętaj, aby przeciąć tylko z jednej strony, byś mógł wyjąć cały szew - piszę, abyś w stresie nie poleciał po całości, bo będzie problem.
I przy przeciąganiu szwu możesz mieć takie dziwne uczucie - to normalne.

 

[mati12]

Tak na spokojnie możesz usuwać tak jak wyżej pisali lekko naciągacz nacinasz z jednej strony i wyciągasz jeżeli jednak sprawi ci to problem udaj się na usunięcie a ogólnie wygląda ok

 

[caesar_pl]

Za długo pozostawione nici pozostawiają blizny.

 

[nope]

Masz zdjęcie z dzisiaj, mógłbyś pomóc?

Mi lekarz wyciagal w ten sposób że : dzwigal główkę szwa, nacinał z jednej strony i nastepnie wyciągał całość.