Witam,
w piątek ubiegły tj. 22.03 miałem robiony zabieg obrzezania u doktora Tomasza Bek z Będzina/Chorzowa. Sam zabieg przebiegł sprawnie bez większych komplikacji(żadnych krwawień, żadnego bólu od pierwszych chwil). Pierwszy opatrunek zmieniony na drugi dzień(takie zalecenie) a od poniedziałku mialem już chodzic bez opatrunku, ale jakoś mnie to nie przekonywało, więc zacząłem od dzisiaj tj. 27.03 chodzić bez. Smaruje deometrycyną 2% na szwy i psikam octeniseptem po każdym sikaniu czy myciu się jak i Wacława aczkolwiek nie daje mi spokoju opuchlizna od soboty..ani się nie pomniejszyła na chwilę...
https://imgur.com/a/XA8kmz8
Czy jest na to jakaś rada? Czytałem, że rumianek pomaga coś? Ile dni trzymać Wacka pionem do góry oraz czy jakaś maść o podobnym zastosowaniu co deometrycyna2% bez recepty jest może i możecie polecić?
w piątek ubiegły tj. 22.03 miałem robiony zabieg obrzezania u doktora Tomasza Bek z Będzina/Chorzowa. Sam zabieg przebiegł sprawnie bez większych komplikacji(żadnych krwawień, żadnego bólu od pierwszych chwil). Pierwszy opatrunek zmieniony na drugi dzień(takie zalecenie) a od poniedziałku mialem już chodzic bez opatrunku, ale jakoś mnie to nie przekonywało, więc zacząłem od dzisiaj tj. 27.03 chodzić bez. Smaruje deometrycyną 2% na szwy i psikam octeniseptem po każdym sikaniu czy myciu się jak i Wacława aczkolwiek nie daje mi spokoju opuchlizna od soboty..ani się nie pomniejszyła na chwilę...
https://imgur.com/a/XA8kmz8
Czy jest na to jakaś rada? Czytałem, że rumianek pomaga coś? Ile dni trzymać Wacka pionem do góry oraz czy jakaś maść o podobnym zastosowaniu co deometrycyna2% bez recepty jest może i możecie polecić?
Ostatnia edycja: