5 dni po obrzezaniu

[kuba98]

Cześć, dzisiaj minęło 5 dni od zabiegu. Czy według Was wszystko jest w porządku? Dwa dni temu z lewej strony pojawiła się opuchlizna sprawiająca lekki dyskomfort. Powinienem się nią martwić czy to raczej normalne i samo z czasem przejdzie? Z góry dziękuję za pomoc

 

[flader]

Generalnie wygląda całkiem ładnie, ale wyszła jakaś oponka albo coś tego typu. Skonsultuj z lekarzem dla świętego spokoju.

 

[3xcięty]

Ciasne szycie, kto wykonywał? Zrób ciasne opatrunki, żeby ta limfa wróciła za linie blizny, jeśli nic nie zrobisz może tak zostać. Najlepiej byłoby założyć tą skóre na żołądź, ale chyba masz jej już za mało. Widziałem, że były z dwa przypadki gdzie lekarz nakuwał to miejsce i wyciskał z tej limfy, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie.

 

[Trolo]

Dokładnie ciasne szycie bardzo. Samo gojenie w sumie jest ok, ale nie wiem czy przy wzwodzie nie będzie zbyt uciskać. Jest jeszcze wcześnie i może się rozciągnie. Proponuję przecisnąć napletek poza szycie to zmniejszy sie opuchlizna.

 

[Fopi]

Byłeś wcześniej obrzezany? To wygląda jak szew na zewnętrznej skórze a u góry poprzednia blizna, ale może kolory się tak układają na opuchliznie.

 

[kuba98]

Nie, nie byłem nigdy wcześniej obrzezany. Zabieg miałem wykonywany w krakowskim CliniCare. Byłem dzisiaj skonsultować się z lekarzem. Powiedział, że wszystko dobrze się goi a na obrzęk kazał przede wszystkim robić ciasne opatrunki i przy każdej zmianie przymoczki z Borasolu (polać nim stary opatrunek i potrzymać 5-10 minut) i zażywać Reparil. Do tego mam smarować maścią Tribiotic miejsce cięcia.

 

[Fopi]

Czaje, więc to tylko fotki. O no to musieliśmy się minąć, bo ja też tam Miałeś stulejkę czy jakieś inne powody?

 

[kuba98]

Stulejka

 

[Fopi]

Okej, trzymam kciuki, ta opuchlizna zejdzie Ci na pewno w jakimś stopniu i będzie mniej ciasno. Jakbyś wrzucał kiedyś fotki to pokaż jak to wygląda od wedzidelka. Mi się tam rozlazło niestety po tygodniu :/

 

[kuba98]

Minął miesiąc od zabiegu. Oponka niestety nadal jest :/ Martwią mnie jednak jeszcze te ranki z białym nalotem. Myślicie, że to może jakaś grzybica? Postaram się umówić na wizytę w przyszłym tygodniu, żeby lekarz to zobaczył.

 

[dieselpower]

Średnio wyszło niestety
Co do nalotu, myślę że to ranki na cienkim naskórku które się goją.