Witam. 4 dni temu (piątek wieczorem) miałem zabieg wędzideła, było rzecz jasna przedłużane. Dzisiaj jest już wtorek i mam problem z ściągnięciem napletka. Czytałem tutaj w tematach z tym związanych i większość pisała że po 2-3 dniach już nie było problemu. Ja stwierdziłem dzis że troche to za długo trwa i się udało, ale towarzyszył temu duży ból, taki jakby ktoś wbijał igłę. Nie wiem czy to jest normalne czy nie? Opuchlizny jeszcze troszeczkę jest. Niepokoi mnie też to jest cały siny...od razu po zabiegu tego nie było dopiero po kilku godzinach i nie widzę żeby to schodziło. Czy to jest normalne? Czy muszę jeszcze czekać? Dodam że używam tylko rivanolu bo tylko o tym lekarz mi powiedział.