• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

24h po plastyce napletka

Hunter

New member
Lekarz po zabiegu mówił, żeby całkowicie zsuwać napletek. Zsunąłem do połowy żołędzia aż pokazały się szwy. Dalej z powodu opuchlizny skóry obawiam się jak zsunę dalej poza żołądź to go już mogę nie założyć z powrotem. Druga sprawa to czy takie zsuwanie nie uszkodzi szwów? Higienia to woda + octanisept + detreomycyna. Na razie zsunąłem do połowy (zaczęło lekko boleć + pociekła rozcieńczona kropla krwi) i zrobiłem higienę. Zsunięte było więcej niż pokazane na zdjęciu. Drugi raz może postaram się delikatnie milimetr czy 2 pociągnąć więcej.
Eh jakbym wiedział jak to wygląda to chyba bym się nie zdecydował albo zdecydował na całkowite. Ogólnie nic nie boli, leciutko piecze, w nocy spałem dobrze bez przebudzeń z powodu wzwodów.
Ps. Na zabiegu to przemywanie żołędzia było bardzo bolesne. Same wstrzykiwanie znieczulenia + sam zabieg bezbolesny. Po zabiegu też nic nie bolało
Szwy:
https://imagehost.pl/image/img-20250913-184644.hjncD
https://imagehost.pl/image/img-20250913-125336.hjBIP
Opuchlizna z krwii, bo sporo miałem naczynek:
https://imagehost.pl/image/img-20250913-125419.hjUmK
 
Ostatnia edycja:
@Hunter
Kto Ci robił plastykę?
Czemu akurat plastykę a nie obrzezanie? //a no tak bo chciales ;P
Każdy tu naciska na obrzezanie, bo niby nawroty są po plastyce ;P
 

Podobne tematy

Do góry