hej, 2 tygodnie temu miałem robiony zabieg obrzezania częsciowego - stulejka calkowita od dziecka :/. Oprócz sporego bólu podczas dotyku żołędzi wszystko wydaje się być okej, oprócz tego że podczas erekcji napletek schodzi tylko do 80-90% żołędzi nie wchodząc w rowek. Za 4 dni mam mieć usuwane szwy. Czy to normalne? Czy powiniem odciągać go na siłę? Pozdrawiam