to jest częściowe? wygląda na całkowite. Ja też jestem 8 dni po i u mnie wygląda bardzo podobnie, tylko że dodatkowo mam trzy miejsca na lini szycia, na których są takie strupki denerwujące, bo ciągle odpadają albo pękają przy wzwodach i robią się nowe w kółko.. ;/ Ale w sumie wyglądają coraz lepiej więc pewnie mi się to zagoi za jakiś czas. U Ciebie wydaje mi się, wszystko w normie,n ie ma się do czego przyczepić. Opuchlizna trochę jest, ale też na pewno przejdzie. Nosisz ptaka do góry? Ja jeszcze tak, bez opatrunku w ciasnych majtkach.
EDIT: Aha, jeszcze u ciebie ładnie szwy widać, a u mnie jakoś niezbyt, tylko przy wędzidełku i jeden z drugiej strony, jakby reszta była pod skórą, czy coś
