• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

2 Dni po zabiegu

arek66669

New member
Witam.
Po 22 latach męczenia się z całkowitą stulejką zdecydowałem się w końcu na zabieg. Ciężko było jak cholera, ale w czwartek miałem termin na zabieg który odbył się w Krakowie. Przez te 2 dni bolał mnie jak cholera, brałem przeciwbólowe ale mało pomagały. Dzisiaj byłem na kontroli u lekarza, który wywalił mi opatrunek i powiedział, że mogę chodzić już bez po czym został wezwany gdzieś tam na szpital i sobie poszedł, a ja mam kilka pytań, na które nie udzielil mi odpowiedzili, bo tylko zdjął i uciekł :D Może tutaj ktoś mi odpowie, byłbym bardzo wdzięczny bo jestem na tym punkcie spanikowany jak cholera szczerze mówiąc, a sie nie znam na tym i nie wiem czy jest dobrze czy źle.

Na 2 dni po, czyli na teraz wyglada tak:
imgur: the simple image sharer

Mam kilka pytań.
1. Czy wszystko wygląda ok i czy gojenie przebiega prawidłowo jak na ponad 2 dni po zabiegu?
2. Próbowałem ściągnac delikatnie skórę na dół ale nie da rady bo boli jak cholera, czy mam próbować nadal czy to za wczesnie i lepiej zostawić w spokoju? Czy to przez te skrzepy krwi nie mogę?
3. Czy mam na siłę już zrywać te skrzepy a jeśli tak to w jaki sposób, bo do tej pory psikam go sobie kilka razy dziennie całego osceniseptem i próbuje gazikiem który namaczam płynem do higieny intymej, myć żołądz co jest bardzo trudne bo jest tak wrażliwy, że każde dotknięcie sprawia ból.
4. Czy mogę go zamoczyć już całego czyli kąpać się normalnie i może wtedy uda się skórę ściągnąc do dołu calkiem, czy na kąpiel za wcześnie?
5.Co to są za dwie albo w zasadzie 3 kulki? Same zejdą czy coś mam z tym robić bo dziwnie to wyglada i nie wiem czy jest ok ? to skrzepy?
6. Zauważyłem, że jak oddaje mocz to w cholere jest nieprzyjemny zapach, nigdy tak nie mialem, to normalne czy to może jakas infekcja być i lepiej zrobić badanie moczu?
7. Po oddaniu moczu czasem mnie swędzi jak cholera albo szczypie, do tego mam wrażenie że nie oddaje calego moczu tylko kropel zostaje tak jakby w środku co sprawia, że potem mam wrażenie, że zółądz jest wilgotna. To przez to, że jest opuchnięta i to jest normalna rzecz czy coś jest nie tak?

To chyba , tyle. Jeśli ktoś się zainteresuje i odpowie to będę bardzo wdzięczny.

I sory za jakość zdjęcia ale nie mialem czym zrobic :)
 

otis_d

New member
1. Wygląda ok. 2 dni to bardzo wcześnie i nie ma co oczekiwać cudów ;)
2. Jeszcze kilka dni poczekaj. Jak zaczniesz ćwiczyć, to ściągaj tyle ile możesz, nic na siłę.
4. Jeszcze za wcześnie.
5. Tym się nie martw. Znikną.
6. Miałem podobnie. To normalne i też przejdzie.
7. Mam tak samo nadal :p
 

Esham949

New member
Trochę to dziwne, że lekarz zostawił Cię tak bez żadnych zaleceń. Według mnie po 2 dniach to jeszcze za wcześnie żeby chodzić bez opatrunku. Ja bym zakładał przynajmniej na noc, coś jak w podwieszonym temacie, żeby zabezpieczyć szwy przed wzwodami. Na zdjęciu zbyt wiele nie widać, noś go w pozycji "do góry", nie forsuj się i będzie git :D
 

arek66669

New member
Dzięki za zainteresowanie. Też mnie to wkurza, że mu sie ze mną gadać nie chciało, nic się nie dowiedzialem itp tak jakbym się na tym znał i po raz 10 miał kutasa pod skalpelem :D Tym bardziej, że jestem już przeczulony na tym punkcie i co chwile widze u siebie różne złe objawy jak na niego spojrze :D Co do opatrunku to tak powiedział, z resztą tak po prawdzie to ten co mi zrobil po zabiegu spadł mi przy pierwszym oddawaniu moczu kiedy to lałem na wszystkie strony, no ale potem zrobilem sobie swój. Na noc zakładam ciasne majtki i daje opatrunek, więc jak "drgnie" to od razu czuje i myśle o tym co mnie obrzydza hehe :D Najbardziej mnie martwi to, że nie miałem spuchniętego żołądzia, a teraz mam, szczególnie tam przy dziurce gdzie oddaje mocz, ale chyba to normalne z tego co czytałem w innych tematach.
 

Nowy12345

New member
Witam,może wy mi pomożecie bo nie wiem co mam zrobić,wczoraj miałem zabieg usunięcia stulejki,od tego czasu mineło już 30 godzin a ja nie wiem co mam zrobić,lekarz dał mi tylko receptę na maść aby zlikfidować nią szwy i lek octenisept w sprayu,mam takie pytanie,czy ja mam zmienić opatrunek,wie ktoś jak ma wyglądać taki opatrunek?
I jak stosować ten środek octenisept?
 

otis_d

New member
Ściągasz ten co masz, oczyszczasz sprzęt z zaschniętej krwi przy pomocy gazika i octeniseptu. Następnie kolejnym gazikiem owijasz penisa, oklejasz plastrem żeby nie spadł i tyle. Na noc możesz stosować opatrunek polecany w przypiętym temacie.
 

Nowy12345

New member
A jeszcze takie pytanie,czy ja mam używyać tej maści i tego leku na gojenie ran razem? w sensie że rano np wcierać maść i ten preparat też używać?
 

arek66669

New member
Podczepileś się pod mój temat więc napiszę. Moim zdaniem najlepiej na zmianę używać, a nie w tym samym momencie popsikac osceniseptem i smarować mascią. Najpierw jedno, a za godzine czy dwie drugie.

A co do mojego, to próbuję powoli skórę ściągać w dół, z jednej strony trochę się udało i próbowalem wyczyścic skrzepy ale jest tak nadwrażliwy, że masakra ciężko to idzie, natomiast przy wędzidełku tam mam jeden wielki skrzep i za cholere to nie drgnie. Psikam to kilka razy dziennie, ale na razie nie schodzi. Pewnie potrzeba czasu jeszcze, w końcu to dopiero kilka dni, to za wcześnie chyba?
 

Klaus1

New member
Oczywiscie ze za wczesnie. Nawet jak ci sie pogorszy to sie nic nie dziw, to jest bardzo swiezo po wszystkim. Po 2 tygodniach bedzie dochodzil do siebie tak ze bedzie to widoczne golym okiem
 

arek66669

New member
Klaus dzięki za odpowiedz :) To tam mu spokój jeszcze i niech jest jak jest. Tak myślałem, że za wcześnie, ale wolałem dopytać bo te skrzepy wyglądaja fatalnie :D

Nowy - z kąpielą jest tak ze sie nie wykąpałem jeszcze pierwszy raz po zabiegu bo zabieg miałem 3 dni temu :D Na pewno jeszcze poczekam z tym, żeby go moczyc całkowicie.
 

Podobne tematy

Do góry