2 dni po obrzezanie całkowite + wydłużenie wędzidełka

[Ronon4949]

Dzięki emjot niedługo wrzucę zdjęcie jak pozbędę się wszystkich szwów, dziś podczas kąpieli wyciągnąłem kolejne 4 szwy, minęło 9 dni od operacji.

stad decyzja o low&tight?

Tak, stąd owa decyzja, chciałem się pozbyć jak największej ilości zakończeń nerwowych, w sensie tych najbardziej wrażliwych, ale dodam też że z powodu wyglądu, dla mnie low&tight jest najlepszym estetycznym wyborem.
Tak mówiąc o tych wrażliwych nerwach, dziś jak się masturbowalem to niewiele mi trzeba było żeby dojść, ale jestem dobrej myśli

 

[emjot]

Z tym się zgadzam, penis wygląda super i naturalnie. Ja ze swojego low jestem bardzo zadowolony. Czekam na kolejne fotki

 

[mateusz1250]

też mam low&tight jestem 12 dzien po operacji ale czekam aż nadal sie rozpuszcza szwy myje tylko w wodzie z mydłem w koncu to szwy rozpuszczalne wiec powinny same sie rozpuscic

 

[Ronon4949]

też mam low&tight jestem 12 dzien po operacji ale czekam aż nadal sie rozpuszcza szwy myje tylko w wodzie z mydłem w koncu to szwy rozpuszczalne wiec powinny same sie rozpuscic

Podeślij jakieś zdjęcie jak to u Ciebie się goi, ja myję w samej wodzie, bo niestety nie mam szarego mydła, a w innym nie chce

 

[mateusz1250]

Ronon4949: postaram się podeslać fotkę tutaj albo w osobnym wątku generalnie ja mam raczej low&loose (mam częściowe obrzezanie, napletek nachodzi na żołądź w stanie spoczynku) , dodatkowo jeszcze musze sie dowiedzieć, czy mając taki typ obrzezania muszę jakoś napletek ćwiczyć, w sensie zdejmować go całkowicie na jakiś czas czy co...żeby nie mieć efektu tzw. oponki

 

[Ronon4949]

W tym to Ci nie pomogę niestety, nie znam odpowiedzi, ale logicznie podchodząc do tematu to dziwnym wydawaloby się ćwiczenie tego, no ale to najlepiej się doinformuj

 

[europeandude]

czekamy na update w gojeniu Ronon4949

 

[Ronon4949]

2 dni temu ostatni szew puścił, rana która była już się w całości zagoila, jak według was wygląda w tej chwili penis

https://zapodaj.net/78218403e7170.jpg.html
https://zapodaj.net/e40fc4cd8f583.jpg.html
https://zapodaj.net/aea242573fb25.jpg.html
https://zapodaj.net/36b1273380f11.jpg.html
https://zapodaj.net/1da9670d225c8.jpg.html

 

[moster]

Wygląda elegancko. Te grudkę od strony wędzidełka miałeś od poczatku?

Się zastanawiam, czy ich wypukłość ma jakiś związek z długością siedzenia szwów, bo u mnie dość opornie wychodziły, musiałem im pomagać, czy po prostu z wytwarzaniem się blizny i zanikną z czasem.
W sumie do 14 dni wypadły mi ze 3 szwy, z czego dwie dość wcześnie, a potem dopiero od 2,5 tyg przez tydzień zaczęły więcej wypadać, ale i tak niektóre siedziały tak mocno, że musiałem dość mocno im pomagać (nie ciągnąłem przesadnie oczywiście, ale już strasznie mnie uwierały, że zostały po nich takie mikroranki/ślady). Ale jak tak patrzę, kiedy miałeś zabieg, to u Ciebie siedziały nawet dłużej.

 

[Ronon4949]

U mnie większość szwów wypadła po 2 tygodniach, pierwsze 4 wypadły po 5 dniach. Jeden szew się trzymał miesiąc. A grudka od samego początku, takie cięcie, doktor mówił że wedzidelko się wydłuża, nie usuwa, może to stąd

 

[moster]

No to jednak krócej, u mnie jeszcze po 3 tyg. było kilkanaście, potem przez parę dni wypadła reszta, ale wciąż niektóre opornie.

Dziwne, ja tam nie widzę żadnego wędzidełko. Mój lekarz mówił, że przy całkowitym wędzidełko zawsze się usuwa. Przy częściowym można chyba zostawić i właśnie wydłużyć.
U mnie szwy na wędzidełku nie były też tak wysoko, jeno gdzieś tak do połowy, ogólnie mało ich tam miałem.

 

[Buos]

Z tego co widać na zdjęciu wędzidełko zostało usunięte, a z tym wydłużaniem, plastyką wędzidełka, to jak mi powiedział znajomy urolog pic na wodę, takie mamienie pacjenta, że coś mu zostanie, szczerze analizując jakiś czas temu bardzo szczegółowo zapiski na forum, w szczególności zdjęcia to znalazłem może 2 przykłady że zgodnie z deklaracjami piszącego miał przedłużenie i było to w miarę widać na zdjęciach.