Cześć!
17 dni temu, dokładnie 23.01.2023 przeszedłem zabieg obrzezania "loose" z podciętym wędzidełkiem, chciałem zapytać doświadczonych kolegów o parę rzeczy.
1) Czy przez szwy oraz opuchliznę mogę nie osiągać pełnej erekcji? Penis jest wyraźnie mniejszy po zabiegu, nie jest to złudzenie, w ruch poszła linijka.
2) Czy opuchlizna na wędzidełku oraz pod żołędziem po takim czasie od zabiegu jest normalna? W poniedziałek byłem na kontroli lekarz pooglądał powiedział że jest okej ale potrzeba czasu. Opuchlizna pod żołędziem wyszła chyba 3 dnia, lekarz nazwał to "obrzękiem limfatycznym" oraz powiedział że nie ma się czym przejmować i że będzie schodzić. Faktycznie jest mniejsza ale nadal się utrzymuje, jest miękka oraz jasna.
3) Przedwczoraj, 15 dni po zabiegu niestety doszło do bardzo, ale to bardzo! delikatnej masturbacji, dosłownie dotykanie skóry trzonu. Szwy nie puściły, krwi ani bólu ani śladu. Czy mogłem coś sobie zrobić?
4) Po jakim czasie szwy powinny wypadać oraz czy można to przyspieszyć, są luźne lekarz na kontroli powiedział że zwykle je wyjmuje po 2 tyg. lecz przy mojej bardzo niskiej wrażliwości na ból może być to złym pomysłem i kazał czekać narazie i jak coś to wyjmować będzie na następnej kontroli.
5) Po jakim czasie żołądź powinna się w 100% zahartować? Normalnie chodze juz w bokserkach bez opatrunku, myje się bez większego bólu, dotyk jest ok lecz np. otarcie to już spory dyskomfort
Z góry dzięki za pomoc!
17 dni temu, dokładnie 23.01.2023 przeszedłem zabieg obrzezania "loose" z podciętym wędzidełkiem, chciałem zapytać doświadczonych kolegów o parę rzeczy.
1) Czy przez szwy oraz opuchliznę mogę nie osiągać pełnej erekcji? Penis jest wyraźnie mniejszy po zabiegu, nie jest to złudzenie, w ruch poszła linijka.
2) Czy opuchlizna na wędzidełku oraz pod żołędziem po takim czasie od zabiegu jest normalna? W poniedziałek byłem na kontroli lekarz pooglądał powiedział że jest okej ale potrzeba czasu. Opuchlizna pod żołędziem wyszła chyba 3 dnia, lekarz nazwał to "obrzękiem limfatycznym" oraz powiedział że nie ma się czym przejmować i że będzie schodzić. Faktycznie jest mniejsza ale nadal się utrzymuje, jest miękka oraz jasna.
3) Przedwczoraj, 15 dni po zabiegu niestety doszło do bardzo, ale to bardzo! delikatnej masturbacji, dosłownie dotykanie skóry trzonu. Szwy nie puściły, krwi ani bólu ani śladu. Czy mogłem coś sobie zrobić?
4) Po jakim czasie szwy powinny wypadać oraz czy można to przyspieszyć, są luźne lekarz na kontroli powiedział że zwykle je wyjmuje po 2 tyg. lecz przy mojej bardzo niskiej wrażliwości na ból może być to złym pomysłem i kazał czekać narazie i jak coś to wyjmować będzie na następnej kontroli.
5) Po jakim czasie żołądź powinna się w 100% zahartować? Normalnie chodze juz w bokserkach bez opatrunku, myje się bez większego bólu, dotyk jest ok lecz np. otarcie to już spory dyskomfort
Z góry dzięki za pomoc!