• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

16.06.2014 wielki dzień :)

pepe1

New member
Witam wszystkich!
W koncu nadeszła i moja kolej dzis rano miałem zabieg obrzezania częściowego. Trochę stresu i czekania a sam zabieg bezbolesny i w bardzo miłej atmosferze;) teraz leze i odpoczywam dokuczliwa jedynie jest nadwrażliwość żołędzia co utrudnia chodzenie i nie wiem czy jutro dam radę pójść do pracy :/ ale tak to żadnego innego bólu związanego z cięciem nie czuje. Zapomniałem tylko zapytać kiedy zmienić 1 opatrunek czy dzis wieczorem czy moze poczekać i zrobic to jutro rano???
 

pepe1

New member
wczoraj znalazłem zalecenia od lekarza i tam pisze żeby opatrunki zmieniać raz na dobę, zmieniałem dziś rano i poza opuchlizną nie zauważyłem nic niepokojącego. Ogólnie pierwszy dzień po jest znośny chociaż uczucie dużego dyskomfortu jest.
 

fancom

New member
Myślę, że jak już opuchlizna zejdzie i nic nie będzie już krwawiło to spokojnie będziesz mógł odstawić opatrunki.
Dobrze, że nic nie dzieje się niepokojącego to bardzo dobry znak, a dyskomfort z dnia na dzień powinien być mniejszy.
 

pepe1

New member
Dziękuje za słowa wsparcia naprawdę sie przydają :) mam tez takie pytanie bo wybrałem obrzezanie częściowe bo jakoś całkowite do mnie nie przemawialo zeby całkiem był odkryty 24h i tak sie zastanawiam czy istnieje duże ryzyko ze problem moze wrocic?? Dodam ze stulejke mam wrodzona chociaż nie była ona pełna.
 

pepe1

New member
Kolejny dzien mija, byłem dzis w pracy i jakoś spokojnie przesiedziałem te 8h. Zaraz po niej wzialem pierwszy szybki prysznic podczas którego zdjąłem opatrunek i lekko przeplukalem sprzęt. Potem spryskałem octeniseptem i założyłem opatrunek. Zauważyłem ze oponka od spodu penisa jest dosyc duża :/ opuchlizna tez spora a sam żołądź lekko posinialy. Martwi mnie trochę ta oponka mam nadzieje ze juz sie nie bedzie powiększać. Poza tym bólu nie czuje jedynie dyskomfort pozostaje ale z nim sobie jakoś radzę. Szkoda ze nie zrobiłem zdjęcia ale patrząc od góry penisa to tak jakby do krawędzi żołedzia ta oponka była przyrośnięta w jednym miejscu ale to chyba tylko taki efekt przez to ze to napuchnięte wszystko:/

A jeszcze uwaga dotycząca opatrunków to w zaleceniach było żeby robić je w miarę ścisłe w celu uniknięcia tej oponki ale po zdjęciu pierwszego już sie pojawiła i potem nie potrafiłem zrobic takiego ścisłego opatrunku tylko robię takie normalne z samych gazików sterylnych 10x10 mocowanch plastrem. Lekarz nic nie mówił zeby dodatkowo używać bandaża.
 

sławek83

Moderator
czy istnieje duże ryzyko ze problem moze wrocic??

Jest to mało prawdopodobne. Jeśli lekarz wyciął wystarczająco dużo napletka to nie ma prawa się nic nawrócić. Osobiście miałem plastykę napletka i jestem w stu procentach zadowolony ;) Dużo ludzi pisze, że po plastyce jest właśnie takie ryzyko. Ja osobiście takiego nie widzę, wszystko zależy od fachowości wykonania zabiegu.

To jak robić prawidłowo opatrunek znajdziesz w moim temacie i nie tylko ;) http://meskiezdrowie.pl/juz-po-d-25-1559.html#post33526
 

tomalke

New member
pepe, tą oponką się nie martw, bo ja przez 4 dni po zabiegu też się jej obawiałem, ale u mnie to był efekt opuchlizny. Dziś 11 dzień minął a oponki nie ma żadnej :)
 

pepe1

New member
Dzięki chłopaki za budujące odpowiedzi :) dzis 3 dzień po, opuchlizna wydaje się jakby większa ale to chyba tak do kilku dni będzie a dopiero później zacznie sie powoli wchłaniać. Może to wynik tego że w trakcie zabiegu lekarz podawał mi kolejną dawkę znieczulenia. Z racji dużej oponki i tego dyskomfortu nie noszę go pionowo do gory lecz w pozycji naturalnej po prostu do góry się nie da ale i sam lekarz nic nie mówił o takim układaniu go.
 

sławek83

Moderator
Rób jak chcesz, ale właśnie teraz wskazane by było nosić "wacka" ku górze. Oponka nie powinna w niczym przeszkadzać. Robisz opatrunek, "wacka" bierzesz do góry i przyklejasz sobie plastrem żeby się trzymał i tyle.
 

pepe1

New member
W pierwszy i drugi dzień głównie leżałem jedynie wczoraj w pracy musiałem siedzieć to miałem go normalnie a dziś też głownie leże i staram sie go juź teraz w górę układać mam nadzieje że to był skierowany w dół niczego złego nie spowoduje :/ jakoś mam taki wewnętrzny niepokój że coś może być nie tak bo sami wiecie w końcu chodzi o tą jakże ważną część ciała ;)
 

szymon1

New member
Możesz go trzymac w pionie za pomocą podpaski. Wkładasz grubsza podpaske np BELLA NORMAL w slipki w pionie, tą cześcią chłonną przykladasz do penisa od strony wędzidełka, a zewnetrzna opierasz o slipki. W tens psosob podapaska zapewni trzymanie penisa w pionie, nos go tak do puki opuchlizna nie zejdzie, a jak zejdzie to i tak ze 3 tygodnie nie zaszkodzi, nawet jak juz nie bedziesz mial opatrunku.
Na noc jak lezysz to mozesz go utrzymac w pionie np za pomoca recznika czy czegos, ale przynajmniej w dzien ma byc w pionie. Opuchlizna po mału powinna schodzić, ja jest na prawde duża to skontaktuj sie z lekazem. Z waznych rzeczy na szybko jeszcze ci na pisze jak masz duze strupy i cieknie cos to nie mocz penisa za czesto.
Pozdr
 

pepe1

New member
Dziękuje Szymon za wsztkie rady ;) co do opuchlizny to wczoraj przy zmianie opatrunku zauważyłem ze powoli sie zmniejsza co do krwawienia to tylko drobniutkie krople pojawiają sie na opatrunku głownie ze strupka pod żołędziem. Myśle że będzie tylko lepiej;) dzis juz mniej nawet boli przy dotyku to odchylilem ta oponka i mocniej spryskałem octeniseptem zeby wszędzie doszedł do ran i dobrze odkaził;) najbardziej dbam o higienę aby nie wdała sie żadna infekcja. Mailem obrzezanie częściowe i napletek cały czas teraz jest odsunięty narazie nawet nie próbuje go naciągać bo szwy itd nie chce zeby nic puściło albo coś. :) co do moczenia to staram sie głownie octeniseptem go spryskiwać a wodą to tylko lekko ochlapać pod prysznicem.
 

pepe1

New member
Dzis minął 8 dzień od zabiegu jestem już po wizycie kontrolnej lekarz powiedział mi, że wszystko dobrze się goi opuchlizna schodzi powoli i jeszcze została od spodu taka jakby poduszka ale juz jest coraz mniejsza. Dalej jednak dokucza mi nadwrażliwość która nie powiem jest dosyć wkurzająca. Poza tym wszystko przebiega normalnie.
 

Podobne tematy

Do góry