12 dni po obrzezaniu H&L goi się w porządku?

[realmietek]

Martwi mnie ta rana pod wędzidełkiem, wydaje mi się, że odpadł z niej szew przy wzwodzie. Opuchlizna z lewej strony zmniejszyla sie od zabiegu, miałem tam krwiaka, ale po kontroli jest niby coraz lepiej. Następna kontrola 25 maja. Na razie goi się git czy jest jakiś powód by alarmować lekarza?

 

[flader]

Większość goi się normalnie, ale co dla mnie jest delikatnie dziwne to tam przy wędzidełku kawałek skóry zrastał się w dziwny sposób co może stworzyć tzw. skin bridge. To nie jest coś co koniecznie zawsze musi być usuwane, ale może pogorszyć efekt wizualny i sprawiać problemy w mobilności. Na ten moment za wiele i tak z tym nie zrobisz jak na moje, ale w sumie warto by było spytać o to lekarza. Tak to rana w porządku, wszystko się goi. Jesteś swoją drogą pewny, że to high? Nie wiem, może to opuchlizna albo perspektywa zdjęcia, ale dla mnie to szycie jest bardzo blisko żołędzi co by wskazywało na low.

 

[Krystiankendroj]

Jak to pod wedzidelkiem ci nie zejdzie , to zostanie na stałe, przynajmniej u mnie zostało, estetycznie to wygląda tak sobie
Funkcjonalnie przy podnieceniu się tego nie odczuwa ale przy normalnym dotykaniu jest to trochę nieprzyjemne ale chyba nie przeszkadza

 

[realmietek]

@flader z lekarzem umawiałem się na high and loose, ale w trakcie zabiegu wyszło, że musiał wyciąć więcej skóry niż zakładał, więc możliwe, iż efekt wyszedł nieco inny. Pogadam o skin bridgeu na kontroli skoro i tak nie ma co z tym teraz zrobić.

 

[realmietek]

@Krystiankendroj no to liczę, że zejdzie, zobaczymy jak to będzie.

 

[Krystiankendroj]

Jak już coś z tym czymś pod wedzidelkiem zrobisz to napisz jeszcze co i jak , sam jestem ciekaw czy są się z tym coś jeszcze wymodzić ale ciąć drugi raz nie będę już