22 lata
Stulejka odkąd pamiętam. 22 lutego tego roku przetrwałem ten zabieg
Urolog stwierdził, że węzidełko w porządku.
Przez moją nerwowość trochę się martwie i zastanawia mnie, czy na pewno wszystko jest w porządku i goi się jak należy
Po zabiegu mam minimum 5 razy dziennie przez 4 tygodnie przemywać mydłem biały jeleń, oczyścić Sutrisept płynem na rany oraz nałożyć sutrisept hydrożel na rany. Po zabiegu miałem tylko opatrunek, który trzymał sprzęt w pionie w celu zmniejszenia opuchlizny
Jak waszym zdaniem? Jakieś uwagi albo spostrzeżenia? Może wizyta kontrolna?
Stulejka odkąd pamiętam. 22 lutego tego roku przetrwałem ten zabieg
Urolog stwierdził, że węzidełko w porządku.
Przez moją nerwowość trochę się martwie i zastanawia mnie, czy na pewno wszystko jest w porządku i goi się jak należy
Po zabiegu mam minimum 5 razy dziennie przez 4 tygodnie przemywać mydłem biały jeleń, oczyścić Sutrisept płynem na rany oraz nałożyć sutrisept hydrożel na rany. Po zabiegu miałem tylko opatrunek, który trzymał sprzęt w pionie w celu zmniejszenia opuchlizny
Jak waszym zdaniem? Jakieś uwagi albo spostrzeżenia? Może wizyta kontrolna?