• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

czy to oponka?

Moim zdaniem cięcie bardzo ładne. Co do H&T to się na tym nie znam, więc nie podpowiem, ale cięcie naprawdę mega, idealnie równiótko, żaden szew nie puścił, perspektywy bardzo dobre.
 
Wcale nie namawiał. Narysował dwie wersje które mam do wyboru i miałem sobie wybrać.
Miałem tak samo ze swoim lekarzem z Łodzi, ale ostatecznie mnie przekonał, że czasem mogą być problemy z oponką i trzeba wtedy zrobić drugi zabieg. Z H&T robi się wtedy L&T. Dlatego sam wybrałem L&T, żeby zminimalizować ryzyko czegoś takiego.
 

MKD

Active member
Tyle ze z L&T niektorzy maja problem dojsc :) Nie wszyscy, w zasadzie powiedzialbym, ze mniejszosc.

Sam stalem przed tym wyborem i wybralem ciecie wysokie, ktore polecam bo szczerze na moim przykladzie nie wyobrazam sobie niskiego ciecia - zwyczajnie mialbym problem skonczyc ale kazdy jest inny
 
Rozumiem, ja akurat bardzo lubię seks i są inne sposoby, aby się podniecić niż tylko fizyczna stymulacja. Dlatego się nie martwię, choć przed zabiegiem i tak dochodziłem z kimś dużo dłużej (czasem nawet wcale) niż samemu. Może to jednak była sama kwestia znieczulenia na bodźce po tylu latach masturbacji czy niższej pewności siebie z powodu wyglądu przyrodzenia. Ech, żeby tylko mieć szansę znaleźć kogoś na stałe i zmienić nawyki nieco... ;) Mimo wszystko dochodzenie dłużej jest zawsze lepsze niż dochodzenie za szybko. Na przestrzeni lat się nauczyłem, że to "podróż daje więcej satysfakcji niż dotarcie do celu".
 

MKD

Active member
Tak ale co jak ruchasz 15 minut a tutaj nic? Xd mam na mysli tak bez przerwy.

podniecenie to tam inna sprawa, nie mam z tym zadnych problemow.
Jedynie no musze sie bardziej starac zeby skonczyc a przy niskim cieciu to obawiam sie, ze byloby ciezko w moim przypadku.

ale fakt, czesto sprawianie przyjemnosci drugiej osobie rowniez jest przyjemne :)
 

MarcinLca

Member
Tak ale co jak ruchasz 15 minut a tutaj nic? Xd mam na mysli tak bez przerwy.

podniecenie to tam inna sprawa, nie mam z tym zadnych problemow.
Jedynie no musze sie bardziej starac zeby skonczyc a przy niskim cieciu to obawiam sie, ze byloby ciezko w moim przypadku.

ale fakt, czesto sprawianie przyjemnosci drugiej osobie rowniez jest przyjemne :)
A ty jakie masz cięcie?
 
Tak ale co jak ruchasz 15 minut a tutaj nic? Xd mam na mysli tak bez przerwy.

podniecenie to tam inna sprawa, nie mam z tym zadnych problemow.
Jedynie no musze sie bardziej starac zeby skonczyc a przy niskim cieciu to obawiam sie, ze byloby ciezko w moim przypadku.

ale fakt, czesto sprawianie przyjemnosci drugiej osobie rowniez jest przyjemne :)
15 minut to nie prawdziwy seks, tylko szybki numerek. Jak nie czujesz się po seksie jak po treningu na siłowni, to tak średnio. Stąd ta największa satysfakcja właśnie jest. Nie chcę się chwalić, ale raz w życiu byłem tak podniecony i tak długo nie dochodziłem z kimś, że myślałem, że mi jądra eksplodują od nadmiaru tego przeźroczystego płynu, który się wytwarza pod wpływem podniecenia. Dopiero jak sam skończyłem, to wyleciało ze mnie jak z fontanny.
 

MKD

Active member
A ty jakie masz cięcie?
Wysokie
15 minut to nie prawdziwy seks, tylko szybki numerek. Jak nie czujesz się po seksie jak po treningu na siłowni, to tak średnio. Stąd ta największa satysfakcja właśnie jest. Nie chcę się chwalić, ale raz w życiu byłem tak podniecony i tak długo nie dochodziłem z kimś, że myślałem, że mi jądra eksplodują od nadmiaru tego przeźroczystego płynu, który się wytwarza pod wpływem podniecenia. Dopiero jak sam skończyłem, to wyleciało ze mnie jak z fontanny.
nie mowie o 15 minutowym seksie tylko jak 15 minut starasz ske zeby dojsc. Czyli zaspokoiles druga osobe, sam chcialbys juz skonczyc a tutaj jeszcze 15 minut ruchasz.
 
Wysokie

nie mowie o 15 minutowym seksie tylko jak 15 minut starasz ske zeby dojsc. Czyli zaspokoiles druga osobe, sam chcialbys juz skonczyc a tutaj jeszcze 15 minut ruchasz.
Prawdziwe życie to nie film porno gdzie wszyscy dochodzą jednocześnie. Pamiętaj też, że zawsze może być gorzej. Mógłbyś na przykład nie mieć wcale erekcji, albo jakąś okropną chorobę weneryczną. Dlatego nie ma co się przejmować takimi rzeczami. Ja najlepiej wspominam seks, który trwał 2 godziny non stop i w wielu pozycjach, że aż mięśnie mnie po nim bolały i co ciekawe skończyło się bez dochodzenia.
 
Wróć! Nie no po tych dwóch godzinach jednak było dojście co ja wygaduję. Chyba źle zapamiętałem, najbardziej mi zapadło w pamięć to co było w trakcie niż końcówka.
 

MKD

Active member
No wiadomo xd ale jednak to denerwuje jak nie masz tej kontroli i nie jest tak, ze mozesz dlugo tylko musisz dlugo. I w tym sek zeby czasem nie bylo tak, ze partnerka bedzie chciala szybki numerek 5 minut a Ty potrzebujesz np 15 minut ciaglej ostrej penetracji.

ale to jest to, ze kazdy jest inny i kazdy inaczej reaguje na obrzezanie
 

Podobne tematy

Do góry