Rozumiem, że rozmawiamy o sytuacji gdy penis jest we wzwodzie. To jedyna możliwość rozciągnięcia skóry i wędzidełka to nawilżenie penisa w spoczynku postawienie pacjenta, następnie zsuwasz napletek trzymasz go jedną ręką naciągniętego, a drugą z nawilżeniem jedziesz góra dół po całości. Na początku naciągasz mniej i z czasem coraz mocniej zsuwasz w dół mam tu na myśli z tygodnia na tydzień. Dlaczego tak? Bo przecież nie będziesz siedział bezczynnie 20-30 min ze stojącym penisem. Trzeba coś robić
.
Sam napletek powinien w miarę ciasno przechodzić przez żołędzia, żeby podczas seksu nie nasuwał się na niego. Od długotrwałego wzwodu gdy napletek jest pod żołędziem będzie się rozciągał do szerokości trzonu.
Jeszcze jest jedna kwestia. Wędzidełko jeżeli jest bardzo krótkie to efekt ćwiczeń może być mizerny i w końcu i tak będzie trzeba je wydłużać. Jesteś w stanie pokazać to wędzidełko we wzwodzie podczas zsunięcia? Będzie wiadomo co dalej robić.