Ja robiłem opatrunek na noc dopóki nie przestała mi się sączyć limfa z jednej strony. Nawet jak już nie miałem szwów. Na początku bez opatrunku za dnia dziwnie, w sensie nadwrażliwość. Ale w ciągu jakiś 2 tyg się przyzwyczaiłem. Teraz nie czuje różnicy między tym jak jest bez napletka, a przedtem.
I u mnie jeszcze została nie tyle opuchlizna co obrzęk. I dopiero na ostatniej wizycie (po 37 dniach), jak już się wszystko zagoiło, to lekarz przepisał maść sterydową na 2 tygodnie. Stosuje 3 dzień i już widac rezultaty. Więc zapytaj lekarza przy następnej wizycie kontrolnej może.