Mam 21 lat. Przez większość życia miałem stulejkę częściową/całkowitą(?), tzn. bez wzwodu moglem odsłonić cały napletek, a podczas wzwodu może na 0,5 cm lub mniej, odsłaniając lekko żołądź. Od 3 miesięcy stosuję metodę Beaugé'a i wygląda to w tej chwili tak jak niżej widać. Czuję może lekki ścisk ale generalnie bez bólu jak kiedyś.
Pod wpływem siły mogę rozciągnąć napletek do stanu jak poniżej, ale po puszczeniu sam wraca do poprzedniej pozycji
Moje pytanie jest takie: czy coś z tym trzeba robić? Czy nadal można to nazwać stulejką? Prawdopodobnie niedługo rozpocznę współżycie i chciałbym wiedzieć czy nie będę miał problemów.
Pod wpływem siły mogę rozciągnąć napletek do stanu jak poniżej, ale po puszczeniu sam wraca do poprzedniej pozycji
Moje pytanie jest takie: czy coś z tym trzeba robić? Czy nadal można to nazwać stulejką? Prawdopodobnie niedługo rozpocznę współżycie i chciałbym wiedzieć czy nie będę miał problemów.