• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

volvos34

New member
Jadę we wtorek do tarnowskich gór porozmawiać o nich z "wiadomo z kim" tez zdam relacje.
Co do Ukrainy to napisałem mu kilka razy ze jestem w stanie przeznaczyć na leczenie każde środki...może to zadziałało. Wymieniłem dzisiaj z nim z 10 @. Jak dzisiaj gadał z lekarzem z Akademi medycznej i powiedziałem mu o fagach (nawet o nich nie słyszał) i autoszczepionkami to nawet nie miał o tym pojęcia aż zal patrzeć na wiedzę osób które nas lecza....
 

kdkrkx

Member
volvos34 doktora Anusika pani z badbak polecala paru osobom z tego forum, jednakze nikt nie napisal co magicznego on zaproponowal (a moze nic nie zaproponowal).

Teraz juz wiem co zadziałało na Bayraktara ... ejro ejro duzo ejro ewentualnie zielonych. Dobrze go podszedles, na forach wyraznie pisal o ewentualnych kandydatach "must have very very big bank account" i swoje male labolatorium uczelniane porownal do salonu mercedesbenz. Mozesz spodziewac sie "very very big donation on Androgen prostatitis research group", az z ciekawosci poprosze na priv zaproponowana cena. Jednakze jeśli powaznie nadal zajmuje sie badaniami tej choroby i zbiera fundusze od bogatych pacjentów, a licencja per panstwo/szpital nadal nikt jej nie wykupil to moim zdaniem jest to brniecie troche w slepy zaulek, nie ma myslenia globalnego co do sposobu zarabiania na tej chorobie (aby pacjenci z calegoswiata byli zadowoleni a uczelnia zarabiala).
Fakt faktem jako jedyny na tej planecie wymyslil autorski (i mam nadzieje ze skuteczny dla wszystkich) sposob walki z ta choroba i teraz z pozytkiem dla siebie i uczelni chce to przekuc w biznes. ALE nie zauwaza ze w biznesie kuje sie zelazo poki gorace bo:
- konkurencja nie spi, jesli prawda co pisales ze fagi dozylnie w gruzji teraz koszt 30tys$, to znajac amerykanow za 5 lat to bedzie polowa, a za 10 lat mniej niz 10tys$ rozpowszechnione na caly swiat
- z Albanii dr Gjikondi udostepnil za free swoj sposob leczenia antybiotyki w formie cieczy doodbytniczo + podgrzewanie odbytu
- nasz inzynier od lightmed tez skuteczny sposob jest, taki dla biednych (akurat ta metoda aby zglobalizowac trzymam kciuki)
- za 10-20 lat ukrainski patent wygasnie i bedzie musial podzielic sie nim ze swiatem za free.
Jedyny sposob w jaki odessa mogla by to skutecznie skomercjalizowac to:
- stworzyc portal www dostepny jako pojedyncza licencja per pacjent powiedzmy tysiac ejro per pacjent
- portal www procesowo formatka za formatka mowi co ma pacjent robic (formatka 1 pacjent wklepuje parametry krwi cd4+, cd16+, white blood itp, formatka2 pacjent wklepuje rodzaj bakterii, szczep, licznosc, czy wydziela uraze, glukoze, i finalna formatka treatment czyli leki na odpornosc + ile szczepionki, jej sklad, co jaki okres).
Uczelnia zarabia na licencji per pacjent (wystarczy milion chorych i daje to miliard przychodu), nie ma potrzeby przyjazdu do odessy pacjent leczy sie lokalnie wg. instrukcji portalu. Bylaby to swoja droga rewolucja w lecznictwie, taki zdalny medical tourism. No ale to trzeba wizji, fundusze poczatkowe chocby na ten portal, myslenia przyszlosciowego, odwagi itd.
Tak gogle, amzon i inne firmy garazowe sie rozwinely, moze inni powinni pojsc ich sladem.
 

milyjarek

New member
Byłem wczoraj na wizycie lekarskiej. Wspomniałem o tym że czytam forum i wiem jak wielu pacjentów długo leczy się bez powodzenia. Zapytałem co myśli o fagach w Gruzji i usłyszałem odpowiedz ze nie warto ponieważ jest tam dużo drożej niż u nas a poza tym mój lekarz leczył fagami i bezskutecznie. Próbować trzeba jedynie antybiotykami i chodzi tutaj o odpowiednie trafienie właśnie z właściwym lekiem. Zapytałem również czy można się z tego wyleczyć i usłyszałem odpowiedz że może być nie do wyleczenia. Jeżeli chodzi o forum mam nie czytać aby nie myśleć o tym tak zasugerował lekarz. Tak przy okazji usg wykazało żylaki powrózka nasiennego najwyższego stopnia i czeka mnie zabieg pod znieczuleniem i min 7 dni L4. Umówię sie na maj koszt 2600pln , wiem ze nie jest to powiązane z zapaleniem prostaty ale liczę na to że objawy nie będą wracać.
 

kdkrkx

Member
milyjarek wiemy wszyscy az za dobrze z tego forum (i innych swiatowych), wlasnego doswiadczenia, ze z tej przypadlosci (pzgk) nie mozna sie wyleczyc antybiotykami na trwale (chyba ze w stanie ostrym), mozna pozbyc sie objawow na kilka miesiecy ale to i tak wroci wiec niech doktorek nie klamie w zywe oczy bo jakis oderwany od rzeczywistosci jest. Przynajmniej prawde powiedzial w jednej rzeczy ze to moze byc nieuleczalne (ja niestety ufajac lekarzom nie dostalem tej informacji i skonczylo sie to dla mnie tragicznie a bylem u 6 ponoc najlepszych w krak) kazdemu urologowi zalezy glownie aby doic kase z tej choroby poprzez lazenie do nich po inny abx. Zrob sobie zylaczki i olej innych konowalow.
Ostatni konowal co mnie zalatwil powiedzial mi ze to normalne ze zdrowy facet ma fekalisa i coli w spermie wiec dziwny ten wynik posiewu (tyle ze wszystko zalezy jaki szczep czy zjadliwy wydzielajacy toksyny i powodujacy bol czy nie tego juz nie wiedzial), czyli wiedza ich w tej chorobie jest nikla tylko sie zaden nie przyzna aby nie wyjsc na niekompetentnego.
Druga rzecz lekarze wrecz dostaja krecka jak pacjent wie wiecej, troche poczytalem w internecie, ostatnio jak chodzilem po neurologach opowiadalem ze 100tys amerykanow maja trwale uszkodzenia po fluorochinolonach bo ten lek niszczy nerwy to mi nie uwierzyli, ze sobie zmyslam i powinienem isc do psychiatry, pokazuje im wtedy ulotke cipro z usa z black box warning - ... permanent nerve damage, chwila dekonsternacji po czym zmiana tematu. Czyli w czasie wizyty masz byc lichy i durnowaty aby swoim pojmowaniem istoty rzeczy konowala nie peszyc :)

Bakteriofagi znowu pobuszowalem zaciekawiony w tym temacie i tak w 2006 roku prof Gorski opisywal jak to amerykanie chcieli kupic polski instytut leczacy 50 osob rocznie i kolekcje kilkuset opatentowanych fagow ale nie dalismy sie amerykanom ktorzy ostatecznie kupili instytut fagowy w gruzji. Minelo lat 10, polski istytut ma chyba teraz 300 fagow liczba pracownikow sie nie zmienila i nadal jest 50 leczonych osob rocznie, a w gruzji zwiekszyli pracownikow naukowych ze ich jest ponad 100 (albo i wiecej) kooperuja ze znanymi uczelniami glownie kilkoma z usa, skomercjalizowali leczenie ze metoda jest powszechnie dostepna - czyli pacjent zadowolony i firma zarabia, unowoczesnili metody oczyszczania fagow tzn. sa w stanie podawac je dozylnie i stosuje nie pojedyncze fagi ale koktail. Fagow maja grubo kilkaset. Ba nawet jak doplacic 1000$ zrobia nowego custom faga na poczekaniu.
My jestesmy tam gdzie bylismy 10 lat temu a amerykance komercjalizuja, unowoczesniaja, rozwijaja sie, prowadza badania naukowe.
Z nami slowianami naprawde jest cos nie ta...nie mozemy nic a nic co wymyslimy przekuc w biznes, siada zarzadzanie, innowacja :/
W gruzji deklaruja skutecznosc 95% ogolnie fagoterapii ale nie wiem co sie za tym kryje, nigdzie w necie nie znalazlem informacji ze trwale wyleczyli kogokolwiek z prostatitis - czyli wniosek moga jedynie wydluzyc brak objawow jednak duzo dluzej anizeli po antybiotykach. Z fagami jest problem ze chociaz sa w stanie zabijac bakterie w biofilmach to i tak nigdy sie nie zdarzy ze np. wybija kazda bakterie faekalis w calym organizmie, zawsze jakas tam przetrwa, innymi slowy jest problem z dobiciem, jak juz jest malo bakterii to i fagi maja problem ze znalezieniem ich pojedynczych w calym organizmie. Bakteria co przetrwa dzieli sie znowu i prostatitis jest ponownie.
Moze pasowaloby ich spytac o cure rate prostatitis :)
Nie mniej jednak fagi teoretycznie nie maja takich efektow ubocznych jak abx, gdyby byly fagi u nas w aptekach nawet w cenie kilka tys$/rok to by kupowal i chlal non stop.
 

volvos34

New member
Tak jak obiecałem tak opisuje, byłem u doktora i powiem, że w porównianiu do innych u których byłem to mega pozytyw.
Zastosuje się do tego co proponuje i zobaczymy. Jest specyficzny ale mi odpowiada jego podejście do pacjenta.
Termin na ukrainie mam w ostatnim tygodniu kwietnia.
 

heniek2

New member
volvos masz na mysli Anusika ?

fan walenia antybiotykami, czy wprost przeciwnie ?



tak mnie wykrecilo to tych yebanych chinolonach, ze oparlem sie u psychiatry. mam dziwne leki, ataki paniki, rozdraznienie, pobudzenie. dostalem lekka benzodiazepine i jest lepiej.
nie wiem kiedy mi to przejdzie, mam nadzieje, ze szybko. lekarz nie spotkal sie z problemami po FQ i do konca nie bral na powaznie tego co mowilem.
czy ktos mial podobny problem po FQ ? jest jakis sposob na przyspieszenie leczenia, oczyszczenia z tego gowna ?
nie mam problemow fizycznych, jedynie psychiczne.
 
Ostatnia edycja:

kdkrkx

Member
Jeden z uzytkownikow chlamydioza ma taki sam problem z mgla umyslowa po cipro, wycieczka po psychologach pomaga jesli nie niec to bardzo niewiele. Poczytaj
Cpn - chlamydioza.pl :: Zobacz temat - reakcja po cipronex
Heniek po FQ tylko detox jak opisane na floxiehope.com, tam jeden z tematow bylo opisane uszkodzenia w mozgu, podstawa to nie zazywanie zadnej chemii wiecej, mozg sam powienie sie zregenerowac, ale czy to potrwa kilka/nascie miesiecy to juz sprawa indywidualna.
Toksycznosc FQ znana jest zaledwie kilku lekarzom w usa, glownie dlatego ze sami padli ich ofiara, natomiast kazdy inny lekarz na tej planecie ma sprany mózg przez firmy farmaceutyczne i bedzie ci wmawial ze fluorochinolony sa najbezpieczniejszymi chemioterapeutykami wsrod leków (a jest dokladnie inaczej). Nie ma odrutki na fluorogowno ... jak i nie ma odtrutki na jakikolwiek inny abx.
 

heniek2

New member
nie mam mgly. nie mam zanikow pamieci. mysle calkiem logicznie. mam napady leku, paniki ? pochodzenia ? spowodowanego ?
rozdraznienie. pobudzenie. wysokie tetno.
mam dokladnie to co mialem podczas brania levoxy, tylko w wiekszym nasileniu.
nie mam problemow ze sciegnami, stawami, palenia miesni, zaburzenia rownowagi itp itd
czytalem ten post na chlamydiozie, ale to nie moje objawy.
dostalem slaba benzodiazepine. czytajac opinie w necie. niektorzy pisza, ze to placebo, albo, ze dziala jak herbatka ziolowa. ale jest mi po niej lepiej.

chyba to gowno nie uszkodzilo mi nic w bani, jezeli slabe leki mi pomagaja. mam nadzieje, ze tylko chwilowo zeswirowalem :) po FQ
przed FQ bylem 100% zdrowy psychicznie
moje spotkanie z psychiatra bylo na odpierdol, w szpitalu
po weekendzie ida do psychiatry prywatnie. zobaczymy co mi powie.
 

luk81

New member
nie mam mgly. nie mam zanikow pamieci. mysle calkiem logicznie. mam napady leku, paniki ? pochodzenia ? spowodowanego ?
rozdraznienie. pobudzenie. wysokie tetno.
mam dokladnie to co mialem podczas brania levoxy, tylko w wiekszym nasileniu.
nie mam problemow ze sciegnami, stawami, palenia miesni, zaburzenia rownowagi itp itd
czytalem ten post na chlamydiozie, ale to nie moje objawy.
dostalem slaba benzodiazepine. czytajac opinie w necie. niektorzy pisza, ze to placebo, albo, ze dziala jak herbatka ziolowa. ale jest mi po niej lepiej.

chyba to gowno nie uszkodzilo mi nic w bani, jezeli slabe leki mi pomagaja. mam nadzieje, ze tylko chwilowo zeswirowalem :) po FQ
przed FQ bylem 100% zdrowy psychicznie
moje spotkanie z psychiatra bylo na odpierdol, w szpitalu
po weekendzie ida do psychiatry prywatnie. zobaczymy co mi powie.
Od lipca 2015r. po zażyciu 10 tabletek Levoxy mam podobne historie. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać ( raczej płakać czytając doświadczenia amerykanów na floxihope ). Człowiek leczył się na ból jądra a skończył u neurologa na psychotropach.
Heniek2 dla Ciebie rada, nie czytaj po necie bo wpadniesz w mega dołek. Polecam magnez, witamina c, kwas alfa liponowy i czas.
Lekarstwa na to nie ma. Ciesz się, że nie palą, pieką Cię mięśnie.
Pozdro dla kdkrkx - robisz kawał dobrej roboty na tym forum ale nie czytaj tyle bo też się zapętlisz, a to do niczego dobrego nie prowadzi.
 

kdkrkx

Member
Antibiotics for Prostatitis? Why Don't They Seem to Work? - Fluoroquinolone Toxicity Research
Autorzy artykulu twierdza ze 13% prostatitis powoduja grzyby - co by sie zgadzalo zwlaszcza po kilkumiesiecznej antybiotykoterapii dla niektórych osob z forum (antybiotyki nie pomagaja a posiewy w kilku labolatoriach jalowe).
Jest jeszcze teza autoimmunologicznego zapalenia wg. autorow az 30% w co osobiscie nie wierze (jak do tej pory nikt tego nie udowodnil, chyba ze znajdzie sie krolik doswiadczalny na lykanie lekow immunosupresyjnych).
 

lag

New member
Mam takie do Was Panowie pytanie, taka swoista ankieta, zwlaszcza do dlugodystansowcow, którzy mają już dlugo ZGK. Jak z Waszymi zębami? Czy macie osemki czy ich już nie macie, czy macie stloczenie zębów czy nie macie z tym problemów i czy a jesli tak to ile macie zębów leczonych kanałowo. Zacznę od siebie

Przewlekle/nawracajace zapalenie prostaty już 3 rok.
2 wyrzynajace sie zatrzymane osemki dolne, gornych brak
Sporo starych plomb, 1 ząb leczony kanałowo, zęby stloczone.
 

heniek2

New member
jest juz lepiej. bralem lek 2 dni, odpoczalem w weekend, przespalem normalnie 2 noce i jest juz praktycznie normalnie. benzo mialem brac 20-30 mg dziennie. biore tylko 2 x 5 mg. i to jest bardzo slaby lek, nie jakis xanax. bede go stosowal jeszcze z 2-3 dni, potem zejde tylko do 5 mg na noc. po paru dniach odstawie calkiem. przejde na melise i ziolowki. mam nadzieje, ze bedzie ok. fq nie uszkodzily mi nic, rozwalily chyba tylko moje nerwy.
nie czytam tez juz wiecej flexihope itp, czlowiek sie tylko po tym nakreca zbednie.
bylem naprawde 100 % zdrowy psychicznie i nigdy bym nie pomyslal, ze odwiedze psychiatre.

pojawila sie tez inna dziwna rzecz, akurat pozytywna
na abx bylo mi lepiej, mialem juz praktycznie moment wyzdrowienia przerwany awaria watroby :). potem bylo tak srednio. po odstawieniu abx mialem jakies odczucie, ze z moja prostata jest lepiej. jednak problem z glowa spowodowal, ze nie wnikalem za duzo w prostate.
obecnie stwierdzam, ze jest duzo duzo lepiej. caly czas leca ziolka, witaminki, czosnek itd. prostata praktycznie mnie nie boli. zniklo pieczenie i nagla potrzeba oddawania moczu. gdy masuje prostate nie boli mnie. nie jestem lekarzem ale per rectum potrafie juz ocenic, ze jest lepiej.
mniej bola mnie wezly chlonne.
nie rozumiem tego, moj organizm zaczyna sie sam leczyc ?
mialem tez obawy, czy czesc moich problemow z glowa (pobudzenie, nakrecenie, szybkie tetno) nie wynikala ze zbyt duzej ilosci ziol. bralem np cats claw now extract 2 x 1, kwercytyny sporo i sporo innego zielska.
niby to tylko ziola, ale marysia tez jest ziolem i dziala :p
obcialem czesc tych ziolek, wrocilem do cats claw 2 x 1 g (nie extract), odstawilem kwercytyne.
jak z glowa wroce do normy to znowu mocny atak ziolowy plus kupilem jeszcze propolis, padme i jakies inne immunostymulatory.

kupilem tez lighmed. obiektywnie opisze czy to dziala
 

Ptaku

Active member
Niestety po 10 m-cach przerwy nawrot. To juz UWAGA 11 rok zycia i meczarni. Co najlepsze zime przetrzymalem (fakt faktem byla lagodna) a wzielo mnie teraz. Jakies 2 lata wstecz zauwazylem co na pewno mi szkodzi. Gdy jestem przemeczony senny i lekko przeziebiony wypicie napoju Cola Fanta i inne tego typu powoduje u mnie dreszcze wysoka goraczke i niemilosierny bol przy oddawaniu moczu. Nie wiem czy ktos by uwierzyl. Mowilem o tym jednemu z guru w tej dziedzinie w naszym kraju. Stwierdzil ze to niemozliwe. Diagnoza CPPS i dziekuje albo sie Pan z tym pogodzi albo nie. Jedynym chyba lekiem ktory na mnie dziala jest Levoxa 500mg/doba. Nie mam wyjscia musze to brac. Gorzej jak sie czyta co tu piszecie o tym leku.
Czy mial ktos stycznosc z lekarzem z Nowego Sącza dr Tomasz Łogin?
 

kdkrkx

Member
Przy tej chorobie wskazana dieta anty-candida czyli 0 cukru. 0 alkoholu. Trzeba wzmacniac odpornosc.
Moze masz grzyby w prostacie, albo w jelitach i siegaja do prostaty.
Jak chcesz jakis abx brac to wg. posiewu antybiogramu, z ta levoxa bym uwazal, widzisz co robi z ludzmi.
Abx bierze sie w stanie ostrym, podostrym, w przewleklym to niepotrzebne niszczenie organizmu.

Urologom nie wierz, zaden nie umie wyleczyc tej choroby jak jest w stanie przewleklym, konowala nie nazwalbym guru zwlaszcza jak sa bakterie w prostacie a on mowi ze to cpps. Jeden z nich prawie mnie do trumny abx-ami wpedzil (urolog Drxxxxx z krk, jeszcze mi na znanym lekarzu odrzucaja negatywny komentarz odnosnie niego :/ ) nadal cierpie bol i efekty uboczne po nich.

Przeczytaj to forum od poczatku do konca i z metod wybierz jakas dla siebie, grunt to wlasne zdanie wyrobic sobie o tej chorobie. Rekordzista tego forum 20 lat choruje (benefis chyba taki user), juz sie nie udziela...moze wyzdrowial.
 

heniek2

New member
u mnie zjedzenie pszennej bulki, np hamburger powodowalo pogorszenie
zjedzenie pikantnego, nawet nie mocno. kiedys nazwal bym to normalnie przyprawionym. pogorszenie
nie testowalem jedzenia prostego cukru, ale moge sie domyslic efektow.

trzymam diete antycandida. zrodlo wegli to tylko brazowy ryz, kasza gryczana, wafle z brazowego ryzu.
nic ostrego. bezglutenowo. od tego zero odstepstw.

mysle, ze to nie chodzi o grzyby. grzybow raczej nie mam. chodzi o dokarmianie bakterii tym co lubia :)
 

volvos34

New member
Byłem w tarnowskich i hmmm sam nie wiem jak ocenić wizytę - porobiono mi badania i trochę pogadałem...mam jeszcze jedna wizytę i po niej ocenie a tym czasem w przyszłym tygodniu wyruszam na Ukrainę:) przynajmniej trochę odpocznę i pobiorą mi próbki do autoszczepionki
 

Ptaku

Active member
kdkrkx domyslam sie ze srodowisko urologow krakowskich jest Ci znane ale akurat nie przychodzi mi na mysl nazwisko lekarza o ktorym wspomniales. Fakt faktem zrobienie posiewu nasienia gdy wszystko sie zaczyna daloby jasna odpowiedz co i jak ale po z mojego jak to skromnie napisze bogatego doswiadczenia jeszcze sie z tym nie spotkalem. Wyobrazcie sobie czlowieka przychodzacego na wizyte ktory ma 40 C, dreszcze, oblany jest potem ledwo stoi na nogach i nie moze logicznie myslec z bolu ktory go przeszywa i lekarz wysyla go na posiew nasienia. Jakos sobie tego nie wyobrazam i w sumie nigdy sie z tym nie spotkalem. Dostaje sie antybiotyk wiadomo troche w ciemno. Potem dopiero badanie i wiadomo co i jak. Po tygodniu od wybraniu antybiotyku. A jak to wygladalo u Was?
Grzyby? hmmm nie znam za bardzo tematu. Jak to wykryc?
Panowie a powiedzcie mi bo juz mam totalny metlik. 11 lat choroby z nawrotami co 5-6 mscy/do roku czasu. Zdarzalo sie najczesciej ze wychodzily bakterie po wybraniu antybiotyku. Dopiero potem byly zwalczane. Do jakiego typu zapalenia gruczolu krokowego byscie zakwalifikowali z takimi objawami?
 

kdkrkx

Member
Heja Ptaku, nie spodziewalem sie ze az takie objawy to dziadostwo moze spowodowac, miales stan ostry/podostry (goraczka, dreszcze, przeszywajacy bol) i rzeczywiscie tutaj antybiotyki sie laduje w ciemno, glownie fluorochinolony, tak szybko jak tylko sie da (nawet mozesz do szpitala pogotowiem trafic w takim stanie i antybiotyki dozylnie).
Jak boli prostata i jest powiekszona ale nie ma goraczki, dreszczy to jest stan przewlekły.
Posiew to wystarczy sperma (mocz) do pojemnika, potem Ty do urologa a ktos znajomy ci zanosi do labolatorium na posiew bakteryjny (mocz). Sperma to mozna zrobic posiew bakteryjny i na grzyby. Razem z posiewem tworzy sie antybiogram, tzn. sa tam wpisane antybiotyki ktore najlepiej beda zwalczac twoje bakterie i nie musza to wyjsc fluorochinolony. Jak robisz posiew tydzien po antybiotykoterapii to nic nie wyjdzie, najlepiej zrobic miesiac po intensywanej antybiotykoterapii.
Przykro mi ze 11 lat sie z tym meczysz, przejebane zycie z ta choroba, normalnie zycze wszystkim lekarzom aby zachorowali na te chorobe bo wedlug nich jest ona "calkiem niegrozna" i nie jest smiertelna a w ciagu jej czasu trwania "wypala sie". 10% mezczyzn doswiadcza tej choroby w ciagu calego zycia, im ktos starszy po 50tce to ta choroba jest powszechniejsza, a qrwa oprocz antybiotyków na stany podostre nic na nia nie ma.
Poczytaj to forum o innych metodach, z moich doswiadczen wynika ze trzeba podejsc kompleksowo do tematu: dieta antycandida minimum cukru, 0 alkoholu, duze dawki wit C i inne rzeczy na odpornosc, i "magiczna latarka" ligtmed, a jak masz bardzo bardzo duza kase to autoszczepionki w odessa, fagi wroclaw lub gruzja...i niestety nie ma pewnosci ze to 100% pomoze. Innych w miare skutecznych sposobow na ta dolegliwosc nie ma.
 

Podobne tematy

Do góry