• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Zapalenie prostaty

jarcy

Well-known member
A u mnie powtarza się scenariusz sprzed miesiaca kiedy to nitroxolin spowodował cofnięcie się częstomoczu a nie wiadomo z jakiego powodu zaczoł ból lewego jądra. I od 2 dni częstomocz jakby mały no i lewe jajko zaczyna pobolewać. Ta prostata to taki jebany komputer, który ma zaprogramowany szereg dolegliwości i ma za zadanie ich dozowanie jak nie czeste lanie to ból cewki a jak nie to to niech jajka bolą i tak w kółko
 

Jerzy W

Well-known member
A u mnie powtarza się scenariusz sprzed miesiaca kiedy to nitroxolin spowodował cofnięcie się częstomoczu a nie wiadomo z jakiego powodu zaczoł ból lewego jądra. I od 2 dni częstomocz jakby mały no i lewe jajko zaczyna pobolewać. Ta prostata to taki jebany komputer, który ma zaprogramowany szereg dolegliwości i ma za zadanie ich dozowanie jak nie czeste lanie to ból cewki a jak nie to to niech jajka bolą i tak w kółko
Dopóki nie zbadasz jej dokładnie to będziesz jak próba naprawy BMW bez podłączania do komputera. I w dodatku czy nie bierzesz się do naprawy samodzielnie?!? 🤔
 

jarcy

Well-known member
Badam kurcze jak mogę dzis z samego rana zrobiłem wymaz spod naletka i pojechałem do przyszpitalnego labolatorium na posiew tlenowy i beztlenowy. Jutro odbieram wyniki nasienia. Powiem tak, pisze z jednym chłopakiem który miał test stameya i wszystko czysto wyszło ale jeden z urologów z Warszawy kazał mu zrobic szerego badań o dziwo bez wydzieliny z prostaty a po wynikach kiedy z podnapletka i cewki wyszly E coli i fecjalis zaproponował obrzeżanie i objawy które męczyły 2.5 roku mineły po obrzeżaniu
 

jarcy

Well-known member
Ale jesli porównać miał bym do naprawy to ostanie 5 mcy bylem u 7 mechaników z komputrem który podłączali i nieudolnie próbowali coś naprawić biorąc za to jak w aso i nie udało się dlatego pewnie na forum jestem
 

Jerzy W

Well-known member
Dzisiaj wziąłem StroVac. Za 2 i 4 tygodnie kolejne dawki.
Do tego kontynuuję Augmentin przez kolejne 3 tygodnie.
Do tego dla poprawy ukrwienia prostaty, a co za tym idzie dla poprawy biodostępności antybiotyku Tadalafil 5mg codziennie. Lekarz powiedział, że to dobry pomysł.
Czyli w połowie lutego robimy wymaz z prostaty i oceniamy leczenie.

Wg. mojego lekarza zdecydowanie najlepsza opcja to StroVac. Jednym pomaga 1 seria (3 zastrzyki), u innych po 3-4 seriach rocznie jest dobrze na zawsze lub na dłuższy czas.
W jego opinii autoszczepionki z Krakowa są cienkie. Można próbować inne, ale nie z Krakowa. Jednak jest sceptyczny. Szkoda, bo sama idea jest bardzo dobra. W tej sytuacji ta opcja to "ostatnia deska ratunku".
Fagi z Wrocławia to porażka w jego opinii, jak sądziłem.

Lekarz mówił, że w Niemczech zawsze łączą StroVac z antybiotykiem, tak jak sądziłem.
 

Jerzy W

Well-known member
Ale jesli porównać miał bym do naprawy to ostanie 5 mcy bylem u 7 mechaników z komputrem który podłączali i nieudolnie próbowali coś naprawić biorąc za to jak w aso i nie udało się dlatego pewnie na forum jestem
Uważam, że trzeba zrobić najlepszy w Warszawie wymaz z prostaty. Jak nie wyjdzie to trzeba iść w obrzezanie lub wszystko inne.
 
Mamy pytanie.
zastanawiam się kolejna próba antybiotykoterapii w połączeniu ze szczepionka strovac. Do tej pory nic mi nie pomogło i nie wiem czy jest sens znowu się faszerować natomiast mam znowu zaostrzenie i chciałbym jeszcze czegoś spróbować. Zastanawiam się nad dwiema opcjami.
1. Ampicylina dożylnie + strovac + serrapeptase
2. Moksyfloksacyna (już kiedyś brałem,bez dodatków, bez poprawy) + strovac + serrapeptase + fale uderzeniowe.
Nie wiem tylko jak zorganizować podawanie takiego antybiotyku w domu... No i czy tak mocny lek nie wyniszczy mnie już całkowicie wiec skłaniam się ku drugiej opcji. Do tego oczywiście zioła. Co myślicie patrząc na swoje doświadczenie/wiedzę? To już ostatnia próba jak chce podjąć wiec chciałbym ja dobrze zaplanować.
 

Grom

Well-known member
No to witam w klubie Jerzy 🙂
Nie zapominaj, że antybiotyk ze szczepionką możesz połączyć zawsze. Pod warunkiem, że najpierw leci szczepionka. Na szczepionkę nie ma opcji uodpornienia się bakterii. Zatem możesz walnąć szczepionkę a jak nie pomoże to za pół roku znowu szczepionkę tym razem z antybiolem. Ze szczepionką jak z aldehydem pod warunkiem, że trafiona.
Ja zaraz po szczepieniu wdrażam następujący program:
- masaże prostaty,
- Fizjoterapia,
- urosal,
- serrapeptaza,
i protokół naturalny na pseudomonas aeruginosa ze zdrowiebeztajemnic.

Na razie nie chcę "udostępniać" prostaty aby bakterie nie wywaliły do krwi gdy jeszcze nie ma tam odpowiedniej ilości przeciwciał.

Jarcy, jakbyś zgadł, na razie reakcja trochę slabsza choć dawka szczepionki podwójna.
Z dodatkowych obserwacji:
Dziś od popołudnia zauważyłem, że sikam bardzo "grubym" strumieniem. Do te pory wydawało mi się, i tak sikam sprawnie i mocno ale to co teraz się dzieje to lekki szok.
Jedyny objaw jak mi pozostał to delikatne swędzenie i łaskotanie odbytu, tak jakby mięsień samego zwieracza był podrażniony długim napięciem albo uciskiem. Zacząłem go dziś masować i rozluźniam go tak jak to robi fizjoterapeuta. Zobaczymy czy pomoże.
Na razie temperatura 36,8 stopnia więc nie najgorzej choć ramię napiernicza dość mocno.
 

Jerzy W

Well-known member
No to witam w klubie Jerzy 🙂
Nie zapominaj, że antybiotyk ze szczepionką możesz połączyć zawsze. Pod warunkiem, że najpierw leci szczepionka. Na szczepionkę nie ma opcji uodpornienia się bakterii. Zatem możesz walnąć szczepionkę a jak nie pomoże to za pół roku znowu szczepionkę tym razem z antybiolem. Ze szczepionką jak z aldehydem pod warunkiem, że trafiona.
Ja zaraz po szczepieniu wdrażam następujący program:
- masaże prostaty,
- Fizjoterapia,
- urosal,
- serrapeptaza,
i protokół naturalny na pseudomonas aeruginosa ze zdrowiebeztajemnic.

Na razie nie chcę "udostępniać" prostaty aby bakterie nie wywaliły do krwi gdy jeszcze nie ma tam odpowiedniej ilości przeciwciał.

Jarcy, jakbyś zgadł, na razie reakcja trochę slabsza choć dawka szczepionki podwójna.
Z dodatkowych obserwacji:
Dziś od popołudnia zauważyłem, że sikam bardzo "grubym" strumieniem. Do te pory wydawało mi się, i tak sikam sprawnie i mocno ale to co teraz się dzieje to lekki szok.
Jedyny objaw jak mi pozostał to delikatne swędzenie i łaskotanie odbytu, tak jakby mięsień samego zwieracza był podrażniony długim napięciem albo uciskiem. Zacząłem go dziś masować i rozluźniam go tak jak to robi fizjoterapeuta. Zobaczymy czy pomoże.
Na razie temperatura 36,8 stopnia więc nie najgorzej choć ramię napiernicza dość mocno.
Masaże samemu?
 

Grom

Well-known member
Najpierw samemu Jerzy, dobrze mi to idzie, a potem pogadam o masażach z lekarzem gdy będę miał zrobiony posiew, że w wydzielinie nic nie ma. Przeciwciała utrzymują się we krwi bardzo długo więc na masaże do dr mogę umówić się wiosną.
Obecnie rano mam temperaturę 36,9 stopnia i ramię napiernicza konkret i trochę głowa. Pół nocy nie przespałem bo co się odwróciłem na lewy bok to ból mnie budził ale i tak jest lepiej niż przy pierwszej dawce.
Kurde, współczuję ludziom co mieli odpowiedź organizmu dopiero po 3 dawce szczepionki.
Tu jest wszystko o Serrapeptazie:
Ja na pewno ją zastosuję aby przy masażach z jej pomocą rozbić film i wyrzucić resztki bakterii na żer leukocytom.
 

Jerzy W

Well-known member
Mnie po StroVac troszkę boli ręka w miejscu wkłucia, ale nic wielkiego. Poza tym samopoczucie super, brak gorączki. Nie mam uczucia ogólnego rozbicia, jakie zdarza się po szczepionkach.
 

Grom

Well-known member
Mój znajomy lekarz, który szczepi przed operacjami i mnie teraz też szczepi mówi, że najlepsza reakcja to ból i temperatura 38,0 stopnia. Twierdzi, że po takiej reakcji nigdy nie było problemów ze szczepionką i późniejszą odpornością. Wg niego mam się cieszyć.
Ale jak tu się cieszyć jak napiernicza 😉
Mam teraz 37,2 i ból ramienia. Wieczorem wszystko minie a jutro kolejna dawka.

Acha taka moja sugestia. Od 2 tygodni moczę fujarę w szklance z rozpuszczonym nadmanganianem potasu (nie za mocny roztwór! taki mocno różowy nie fioletowy) a potem osuszam przyrodzenie i smaruję mleczkiem srebrowym. I tak codziennie. Nie ma opcji aby przeżyło coś ten zabieg. To przygotowanie przed urosalem. Chcę mieć wszystko odkażone aby właśnie nie kombinować z napletkiem.
Generalnie jest obecnie super. Co wieczór robię masaż i trening zwieracza, bardzo pomagają w tym czopki i maść propolisowa. Rozluźnienie tych mięśni to ostatnia już rzecz do zrobienia. To łaskotanie nie jest już problemem ale chcę się tego pozbyć. Jednak 7 lat zwarcia i promieniowania bólu czy dyskomfortu z prostaty trochę wypaczyło "normalne" odczucia w tym miejscu.
 

Podobne tematy

Do góry