Hej! Uzyskałem już kiedyś pomoc na tym forum, dlatego liczę, że i tym razem wesprzecie mnie mądrym słowem
Parę tygodni temu po stosunku (gdy ściągałem prezerwatywę) zauważyłem bardzo grubą, nabrzmiałą, wręcz granatową żyłę na spodzie penisa. Uznałem, że to może taki jednorazowy "wybryk natury", ale sytuacja zaczęła się systematycznie powtarzać Mam wrażenie, że te żyły w ogóle jakoś pogrubiły się i nie wygląda to dobrze... Poniżej podaję linki do zdjęć:
https://imgur.com/w36ftDd
https://imgur.com/Khs2ur0
https://imgur.com/iOh4p1H (tutaj bez erekcji)
Nie odczuwam żadnego bólu, ale trochę mnie to niepokoi. Trzeba się z tym wybrać do jakiegoś lekarza? (Jeśli tak, to do jakiego?)
Parę tygodni temu po stosunku (gdy ściągałem prezerwatywę) zauważyłem bardzo grubą, nabrzmiałą, wręcz granatową żyłę na spodzie penisa. Uznałem, że to może taki jednorazowy "wybryk natury", ale sytuacja zaczęła się systematycznie powtarzać Mam wrażenie, że te żyły w ogóle jakoś pogrubiły się i nie wygląda to dobrze... Poniżej podaję linki do zdjęć:
https://imgur.com/w36ftDd
https://imgur.com/Khs2ur0
https://imgur.com/iOh4p1H (tutaj bez erekcji)
Nie odczuwam żadnego bólu, ale trochę mnie to niepokoi. Trzeba się z tym wybrać do jakiegoś lekarza? (Jeśli tak, to do jakiego?)