Zycie seksualne ludzi Obrzezanych...?

[dobrowolski]

Witam,

Mialem zabieg 30, 12,2010, wiec przed koncem roku sie udalo zamknac odwieczny temat stulejki...

Przetrzepalem forum od dechy do dechy, ale nie widze wypowiedzi na temat seksu po zabiegu swiezo obrzezanych, spotykalem sie z kims ostatnio, i nie bardzo wiem jak jej o tym powiedziec sensownie,

jak wczesnie po zabiegu zaczynaliscie inicjacje? czy ludzie ktorzy tak jak ja w wieku 20kilku lat maja szanse na spelnione zycie seksualne? wciaz czytam o nadwrazliwosci itd... ja narazie jakos daje rade bez zadnych lekow... dzieki za opinie pozdrawiam

 

[Zbigniew85]

Powiedz kolego jakie leki chciałeś stosować? Na nadwrażliwość.

Powiem Ci tak - stosunki po obrzezaniu są o wiele bardziej upojne, niż przed. Chociaż zależy to od Twojej psychiki tak na prawdę. Na wielu mężczyzn świadomość tego, że gołą główką pocierają o wnętrze pięknej, wilgotnej cipki jest wystarczającą stymulacją rekompensującą z zadatkiem brak napletka i minimalnie mniejszą czułość żołędzi, która to z resztą warunkuje czas trwania stosunku.

Życie seksualne w dużej mierze zależy od psychiki. Jeśli tylko nie nastawisz się do faktu obrzezania negatywnie, dzień w którym pozbyłeś się napletka będzie jednym z najmilej wspominanych dni w Twoim życiu!

Jakiego rodzaju obrzezanie wybrałeś?

...zapomniałem dodać, że lepiej zaspokoisz partnerkę, również dlatego, że większości kobiet bardziej podoba się penis z trwale ściągniętym nakryciu (psychika), dodając do tego fakt, że będziesz mógł tryskać tak naprawdę kiedy tylko tego będziesz chciał (większa kontrola nad wytryskiem, no chyba, że będziesz po długim okresie wstrzemięźliwości) życie seksualne zaczyna się od obrzezania...

Pozdrawiam!

 

[dobrowolski]

Jakie leki chcialem stosowac...? Jestem 2 dzien po... Czuje sie ok, nie bralem lekow przeciwbolowych, lekarz zalozyl mi opatrunek za 1 razem, nastepnego dnia, czyli - dzis zostal zmieniony... kolejna wizyta we srode.

poki co nie dostalem wytycznych odnosnie masci, lekow... na nadwrazliwosc, lekarz wspominal ze to wkrotce, poki co jestem zielony w temacie.

co do psychiki, masz racje, ale z tym czuje sie ok,

obrzezany jestem calkowicie, a ty stosowales jakies masci? daje to jakies odczuwalne efekty w czasie?

po jakim czasie zaczales "zabawe" od zabiegu, no i czy jestes spelniony, jak i Twoje laski?

pozdrawiam

 

[hesome]

Ja jestem po częsciowym, bardziej więcej jak czesciowym - tak to wyglada ;P. Dziś będzie jakieś 5tygodni i 3 dni od zabiegu. Mam 21 lat, więc wiekowo podobnie do Ciebie.
Lekarz kazał się wstrzymać od aktywności seksualnej na minimum 5tygodni mi. Innym na miesiąc karzą, zależy od lekarza.
Co do odczuć po. - zauważyłem że masturbacja stała się... przyjemniejsza.
Zapytasz kiedy zacząłem - nie wytrzymałem już po 3tygodniach jakoś.

Co do seksu - niestety nie miałem przyjemności jeszcze przetestować sprzętu

 

[Nanuk]

Taaak, stosunki sa na pewno bardziej "upojne", szczegolnie jak postawisz na biurku obok lozka w ktorym to robicie - pudelko z kawalkiem kutasa z operacji :twisted:, co nie Zbigniew ?

Smieje sie do monitora jak zbychu pisal o psychice i nastawienia do zycia seksualnego, szczegolnie z jego fantazjami
Sory nie moglem sie powstrzymac

 

[Alex]

Taaak, stosunki sa na pewno bardziej "upojne", szczegolnie jak postawisz na biurku obok lozka w ktorym to robicie - pudelko z kawalkiem kutasa z operacji :twisted:, co nie Zbigniew ?

Smieje sie do monitora jak zbychu pisal o psychice i nastawienia do zycia seksualnego, szczegolnie z jego fantazjami
Sory nie moglem sie powstrzymac

Haha, rozbawiłeś mnie do łez

 

[Zbigniew85]

Taaak, stosunki sa na pewno bardziej "upojne", szczegolnie jak postawisz na biurku obok lozka w ktorym to robicie - pudelko z kawalkiem kutasa z operacji :twisted:, co nie Zbigniew ?

Smieje sie do monitora jak zbychu pisal o psychice i nastawienia do zycia seksualnego, szczegolnie z jego fantazjami
Sory nie moglem sie powstrzymac

hehe aleś nieuk <lol>

 

[Nanuk]

No tak, to akurat bylo do przewidzenia ze taka inteligentna odpowiedz padnie, ale wybaczam Ci, pewnie nie miales czasu pomyslec nad odpowiedzia, bo byles zajety pokazywaniem 'swoim laskom' zapakowanych w piekne pudeleczko swoich pamiatkowych pozostalosci po kutasie z przeszlosci. Az sie w oku lezka kreci :twisted:

 

[dobrowolski]

jesli gowno wprowadzasz do dyskusji, to pozostań przy "smiechu do monitorka", i nie klep wiecej swoich "wypocin" ;]

 

[Nanuk]

Po pierwsze, nie ja wprowadzilem gowno do dyskusji, a po drugie sprawa nie dotyczy ciebie mimo ze ty zalozyles ten temat, wiec nie wiem po co w ogole sie odzywasz i dodatkowo kompromitujesz, uzywajac buzki ";]" ktora wg ciebie jest oznaka zajebistosci i wyzszosci nademna, zreszta jesli dyskusje nazywasz "wypocinami" to mysle ze mozesz sobie podac reke ze Zbigniewem i mam nadzieje ze nastepny post jaki napiszesz, najpierw dasz przeczytac swojej mamie zeby sprawdzila czy jest poprawnie napisany, bo niestety doskwiera ci brak logiki w zdaniach "jesli gowno wprowadasz do dyskusji, to pozostan przy smiechu do monitorka" a co maja te 2 rzeczy do siebie ?

 

[dobrowolski]

widze ze kolega wczul sie i nie wiem po co odpisal, miales to tylko przyjac do wiadomosci ze nie interesuja mnie twoje posty... tyle

 

[Nanuk]

Czyli miales wewnetrza potrzebe wygloszenia calemu swiatu ze nie interesuja cie moje posty ? ani razu sie do ciebie nie zwrocilem wiec nie wiem po co sie udzielasz w tej dyskusji.
Rozumiem ze dla ciebie "wczuwanie sie" to napisanie kilku zlozonych zdan ? ok bede pamietal na nastepny raz i sprobuje zwrocic sie w formie takiej jak ty zwracasz sie do mnie czyli, losowo wpisane slowa zakonczone kropka. Czego ucza teraz w szkole ?

 

[Alex]

Dobra Panowie nie mam sensu dalej się ciskać.

 

[Zbigniew85]

Nieuk, wróć skąd przyszedłeś i tam lecz swoje kompleksy mniejszości, bo nikt cię tu nie chce.
Pozdrawiam i... nie chce mi się z tobą dyskutować szczerze powiedziawszy.

 

[Nanuk]

Szkoda, no nic, konczac juz ten temat chcialem tylko zaznaczyc ze zaczynanie tej dyskusji z mojej strony nie bylo zadnym widzimisiem czy pragnieniem docinania komus, tylko poprostu uwazam ze taka osoba jak zbigniew85 szkodzi na tym forum, a nie pomaga.
Nie dosc ze propaguje jakies idiotyczne idee, to jeszcze nie potrafi zrozumiec ze niektorych z nas (sam zreszta do tej grupy naleze) ciezko znosza psychicznie sam zabieg i okres przedzabiegowy, a zbigniew na problem kazdego widzi tylko jedno lekarstwo - obrzezanie calkowite.
Niedlugo ktos napisze ze go gardlo boli i zbigniew tez napisze ze jedyne co moze pomoc to obrzezanie calkowite, nie dajmy sie zwariowac.

 

[Xsound]

ja jestem po całkowitym i r.cham jak ^%**& w porównaniu do tego co było

 

[dobrowolski]

Xsound... ile czasu sie "kurowałeś"? zostawione masz wedzidelko? pozdrawiam

 

[Xsound]

jakieś 2 miesiące zanim ruszyłem do akcji, tyle że stulejki nie miałem