Wiesz co… Jeśli trwa to ponad miesiąc, to zdecydowanie coś jest nie tak. Zwykłe zapalenie żyły tyle trwać zdecydowanie nie powinno.
Mówisz, że boli niekiedy, ale żyła jest nabrzmiała cały czas, tak? (w erekcji i w spoczynku) I ona boli przy dotyku? Ból pojawia się po wysiłku / seksie / masturbacji czy tak po prostu znikąd?
Optymalnie byłoby pewnie zrobić usg doppler penisa, ale to - przynajmniej w Polsce - rarytas. Zdecydowanie polecam Ci udać się do „naczyniowca” - z doświadczenia wiem, że urolodzy na kwestiach krążeniowymi znają się średnio… Wydaje mi się, że dostaniesz heparynę w zastrzykach, ale prorokiem nie jestem
Zdjęcie możesz dodać przez Imgur