Cześć,
Problem zauważyłem jakiś 1,5 miesiąca temu... po kilkukrotnym morsowaniu w grudniu i styczniu, po wytrysku zaczeło mnie szczypać w żołędziu, ale jakoś się tym nie przejąlem bo było lekkie i można było pomylić z podnieceniem. 2 dni później zauważyłem że mam słabą erekcje...a jak już była to szybko znikała. W ciągu kolejnych 2óch dni zaczeła mnie boleć cewka moczowa, najbardziej tak 2-3 cm od odbytu. Poszedłem do urologa.
Urolog zrobił badanie usg jąder, prostaty przez podbrzusze i nerek, wszystko było ok. Zrobił badanie per rectum...i w sumie nie wiem czy mnie bolało, napewno miałem taki odruch, że się wzdrygłem jak ucisnął prostate. Przepisał mi Doksycykline na 7 dni....
5-6 dnia zacząlem czuć poprawe jeśli chodzi o erekcje, pojawiła się w nocy i normalnie wstawał jak byłem z kobietą. Jednak ból cewki moczowej dalej był i zaczeły boleć mnie jądra. Jak skończyła się Doksycyklina to dzień później erekcja znikła.
Poszedłem do innego lekarza bo uznałem że tamten jest słaby, zrobił wymaz z cewki, badania usg, obejrzał penisa i powiedział że penis wygląda normalnie i nie ma żadnej wydzieliny więc przepisał mi Nitroksoline na 10 dni...ból w jądrach ustąpił ale w cewce dalej był i wciąż bardzo słaba erekcja.
W wymazie wyszedł Gronkowiec hemolityczny +++ ale był opisany jako flora bakteryjna ujścia cewki i bez antybiogramu.
Zrobiłem więc badanie krwi z CRP =0,03
Posiew moczu = jałowy
badanie PSA = 0,6 całkowity przy 0,35 wolny
Postanowiłem zrobić jeszcze jeden wymaz z cewki na miejscu w labie i wyszedł Paciorkowiec Agalactiae +++ (dziwne bo nie znalazłem na necie żadnego faceta, który to miał) wrażliwy na wszystko oprócz Tetracyklin...
Urolog powiedział że to prosta sprawa ale ona nie ma nic wspólnego z brakiem erekcji...przepisał mi Levoxe i Trimesan na 21 dni. Jestem teraz po 2óch tygodniach kuracji i zero poprawy, może troche szczypanie po sikaniu jest mniejsze bo już ledwo wyczuwalne. Od początku brak problemu z sikaniem (ciśnienie i częstomocz) tylko bol i pieczenie cewki i ten cholerny brak erekcji....Przypomniało mi się że jak morsowałem to zawsze miałem zaciśnięte nogi i ściskałem wszystkie mięsnie miednicy, może to jest przyczyną?
Już sam nie wiem co to jest i co teraz zrobić, tylko Doksycyklina jakoś mi zaczeła pomagać tylko za krótko był brana...może spróbować jeszcze raz tylko dłużej?
Problem zauważyłem jakiś 1,5 miesiąca temu... po kilkukrotnym morsowaniu w grudniu i styczniu, po wytrysku zaczeło mnie szczypać w żołędziu, ale jakoś się tym nie przejąlem bo było lekkie i można było pomylić z podnieceniem. 2 dni później zauważyłem że mam słabą erekcje...a jak już była to szybko znikała. W ciągu kolejnych 2óch dni zaczeła mnie boleć cewka moczowa, najbardziej tak 2-3 cm od odbytu. Poszedłem do urologa.
Urolog zrobił badanie usg jąder, prostaty przez podbrzusze i nerek, wszystko było ok. Zrobił badanie per rectum...i w sumie nie wiem czy mnie bolało, napewno miałem taki odruch, że się wzdrygłem jak ucisnął prostate. Przepisał mi Doksycykline na 7 dni....
5-6 dnia zacząlem czuć poprawe jeśli chodzi o erekcje, pojawiła się w nocy i normalnie wstawał jak byłem z kobietą. Jednak ból cewki moczowej dalej był i zaczeły boleć mnie jądra. Jak skończyła się Doksycyklina to dzień później erekcja znikła.
Poszedłem do innego lekarza bo uznałem że tamten jest słaby, zrobił wymaz z cewki, badania usg, obejrzał penisa i powiedział że penis wygląda normalnie i nie ma żadnej wydzieliny więc przepisał mi Nitroksoline na 10 dni...ból w jądrach ustąpił ale w cewce dalej był i wciąż bardzo słaba erekcja.
W wymazie wyszedł Gronkowiec hemolityczny +++ ale był opisany jako flora bakteryjna ujścia cewki i bez antybiogramu.
Zrobiłem więc badanie krwi z CRP =0,03
Posiew moczu = jałowy
badanie PSA = 0,6 całkowity przy 0,35 wolny
Postanowiłem zrobić jeszcze jeden wymaz z cewki na miejscu w labie i wyszedł Paciorkowiec Agalactiae +++ (dziwne bo nie znalazłem na necie żadnego faceta, który to miał) wrażliwy na wszystko oprócz Tetracyklin...
Urolog powiedział że to prosta sprawa ale ona nie ma nic wspólnego z brakiem erekcji...przepisał mi Levoxe i Trimesan na 21 dni. Jestem teraz po 2óch tygodniach kuracji i zero poprawy, może troche szczypanie po sikaniu jest mniejsze bo już ledwo wyczuwalne. Od początku brak problemu z sikaniem (ciśnienie i częstomocz) tylko bol i pieczenie cewki i ten cholerny brak erekcji....Przypomniało mi się że jak morsowałem to zawsze miałem zaciśnięte nogi i ściskałem wszystkie mięsnie miednicy, może to jest przyczyną?
Już sam nie wiem co to jest i co teraz zrobić, tylko Doksycyklina jakoś mi zaczeła pomagać tylko za krótko był brana...może spróbować jeszcze raz tylko dłużej?