ChciałbymŻyćNormalnie
Active member
Witajcie.
Mam taki problem jak w tytule i przydałoby się coś z tym zrobić.
Otóż nie mam oczywiście rozeznania jak to wygląda u zdrowego faceta, ponieważ od zawsze mam kiepski stan swojego penisa, więc pytam Was.
Przypuszczam, że u Was po oddaniu moczu może pojawić się na majtkach kropelka, dwie, może trzy.
Dodam Wam na początku, że boję się takich badań, gdyż się naczytałem różności o jakichś próbach czy czymś takim i po prostu obawiam się bólu, być może niepotrzebnie.
U mnie to wygląda tak, że oddam mocz i po prostu chodząc czy siedząc (pracuję zdalnie, więc np. idę podczas pracy i po powrocie siadam), czuję wypływanie moczu i nie będę przesadzał, że brzydko mówiąc cieknie mi on po nodze, natomiast nie jest to kropelka, dwie czy trzy.
Odczuwam również coś takiego, jakby był non stop mokry.
Uczucie to maleje lub zanika wówczas, gdy wezmę prysznic, ale jak oddam mocz, to ponownie to czuję i tak w koło.
Krótko mówiąc czuję, że po oddaniu jestem brudny / śmierdzący / jakby zalany tym moczem.
Nie wiem czy jestem w stanie to lepiej ubrać w słowa, więc napiszę czego oczekuję.
Otóż polećcie mi proszę jakieś badania (ja ogólnie Lublin, gdyby był ktoś lokalny i znał dobre miejsce), na które mogę udać się w ramach NFZ lub prywatnie i sprawdzić jak to wszystko funkcjonuje i jeśli funkcjonuje źle (a nie wierzę, że tak ma być), to chciałbym w jakiś sposób temu zaradzić.
Zdrowia.
Mam taki problem jak w tytule i przydałoby się coś z tym zrobić.
Otóż nie mam oczywiście rozeznania jak to wygląda u zdrowego faceta, ponieważ od zawsze mam kiepski stan swojego penisa, więc pytam Was.
Przypuszczam, że u Was po oddaniu moczu może pojawić się na majtkach kropelka, dwie, może trzy.
Dodam Wam na początku, że boję się takich badań, gdyż się naczytałem różności o jakichś próbach czy czymś takim i po prostu obawiam się bólu, być może niepotrzebnie.
U mnie to wygląda tak, że oddam mocz i po prostu chodząc czy siedząc (pracuję zdalnie, więc np. idę podczas pracy i po powrocie siadam), czuję wypływanie moczu i nie będę przesadzał, że brzydko mówiąc cieknie mi on po nodze, natomiast nie jest to kropelka, dwie czy trzy.
Odczuwam również coś takiego, jakby był non stop mokry.
Uczucie to maleje lub zanika wówczas, gdy wezmę prysznic, ale jak oddam mocz, to ponownie to czuję i tak w koło.
Krótko mówiąc czuję, że po oddaniu jestem brudny / śmierdzący / jakby zalany tym moczem.
Nie wiem czy jestem w stanie to lepiej ubrać w słowa, więc napiszę czego oczekuję.
Otóż polećcie mi proszę jakieś badania (ja ogólnie Lublin, gdyby był ktoś lokalny i znał dobre miejsce), na które mogę udać się w ramach NFZ lub prywatnie i sprawdzić jak to wszystko funkcjonuje i jeśli funkcjonuje źle (a nie wierzę, że tak ma być), to chciałbym w jakiś sposób temu zaradzić.
Zdrowia.