markopixao
New member
Witam . Chcial bym sie podzielic z wami tym ze postanowiłem to zrobic. Zdecydowałem sie na zabieg NFZ. A wiec tuz po swietach bozego narodzenia byla wizyta u rodzinnego po skierowanie. Pozniej rejestracja e szpitalu do specjalisty,dalej 3 msc czekanie na wizytę u urologa. I dzis byl dzien wizyty . Wizyta byla bardzo ktorka. Lekarz plus pielegniarka. Spojrzal na malego . Powiedzialem ze mam duza nadwrazliwosc ze nie moge sie dotknac do zołędzi . W sumie jak sciagal napletek na tyle ile mogl to sie wzbranialem bo myslalem ze zaraz mnie dotknie przez przypadek. Dlatego tez powiedzial ze przy zabiegu znieczulenie od pasa w dol bo przy znieczuleniu miejscowym nie dam sobie tego zrobic pewnie. Ogolnie.. obrzezanie i to calkowite bo powiedzial ze niektorzy bawia sie w plastyke ale to duze prawdopodobienstwo nawrotu i kolejnego zabiegu. Dostalem skierowanie do hirurga na zabieg. Mam sie z nim zglosic i ma jeszcze obejrzec . Terminy nie dluzsze niz 2 tyg wiec .Coraz blizej tego momentu. Najgorzej nie boje sie zabiegu . Tylko tego co bedzie pozniej a wiec mojej nadwrazliwosci przez pierwsze dni - tygodnie a moze i miesiace
ale nie ma ju odwrotu . Jakos to bedzie. Powiem tylko ze sporo wsparcia otrzymalem z tego forum czytajac rozne tematy . Np jeden w ktorym byla ankieta
Pozdrawiam i szykuje sie pod nóż