Witam, tydzień temu miałem robiony zabieg obrzezania. Wszystko goiło się jak należy ale dzisiejszej nocy przez mocny poranny wzwód "pękły" mi szwy koło wędzidełka i polało się trochę krwi. Czytałem trochę już o tym, z tego co wywnioskowałem nie ma co się zbytnio przejmować, ale mam kilka pytań:
1) Czy nie za szybko jak na szew koło wędzidełka?
2) Czy wszystko zagoi się samo, nie będę musiał zgłosić się na jakieś częściowe szycie?
3) Czy mimo to wszystko zagoi się jak powinno ? nie będzie jakiś skutków zaistniałej sytuacji?
1) Czy nie za szybko jak na szew koło wędzidełka?
2) Czy wszystko zagoi się samo, nie będę musiał zgłosić się na jakieś częściowe szycie?
3) Czy mimo to wszystko zagoi się jak powinno ? nie będzie jakiś skutków zaistniałej sytuacji?