• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Teraz ja! :) obrzezanie całkowite

stan111

New member
Witam,
po kilkunastu miesiącach rozważania za i przeciw zdecydowałem się na zabieg obrzezania. Namówiła mnie do tego dziewczyna, bo niestety podczas współżycia czułem straszny ucisk.

Godzinę przed zabiegiem polecam nakleić na prącie plastry EMLA, i zażyć paracetamol - podczas podawania znieczulenia czułem tylko ukłucie tak, jak przy pobieraniu krwi z ręki

Do wahających się - nie bać się! :) Tak naprawdę to bolało dosyć mocno zaraz po zabiegu, ale to dosłownie przez kilka godzin (bardzo pomogło przykładanie lodu).
Nocne wzwody - nie było tragedii - potrafiły obudzić, czuć było "wrzynanie" się szwów, ale po chwili był spokój, i mogłem iść spać.

Oceńcie proszę, jak to wygląda po 5 dniach - wg mnie jest ok :)

 

Napster

Member
Psikaj często octeniseptem, okres świąteczny to jak masz jak to choć bez opatrunku i bez gaci niech rana oddycha to szybciej się zagoi. A no i za tydzień dawaj fotki jak wygląda bez szwów no i jak w stanie erekcji. :D
Masz fotki przed zabiegiem?
 

stan111

New member
Nie mam niestety.
Tak robię, dzisiaj już chodzę cały czas bez opatrunku, bo mnie zaczął drażnić :D

Octeniseptem odkażam po każdym oddaniu moczu, częściej wolę nie, bo chyba spowolni gojenie ran? Czy nie mam racji? :)

Po jakim czasie szwy zaczną wypadać? Miałem dzisiaj zacząć moczyć w rumianku, ale postanowiłem się jeszcze wstrzymać (choćby dlatego, że okazało się że nie mam rumianku) :D

A też trochę boję się, żeby szwy za wcześnie nie wypadły, bo już była tu na forum sytuacja, że ktoś miał ściągane szwy, a potem nocna erekcja mu rozerwała ranę
 

Napster

Member
Powiem ci tak. Ja psikałem po każdym oddaniu moczu i z dwa razy dodatkowo w ciągu dnia. A szwy wyciągnięte zostały po 14 dniach i to samemu zrobiłem. Raczej nie powinno spowolnić gojenia bo dlaczego? Czysta i suchą rana powinna być :) Rumianek nie ma wpływu na szwy (szybciej się rozpuszcza czy coś) ew na opuchlizny itp. ja nawet nie miałem jak płukać bo niestety dużo pracy miałem wtedy. Ze szwami nie ma nawet co czekać w nieskończoność. Psikaj często i po 14 dniach sądzę że można śmiało ściągać szwy. Jak będziesz oczywiście ściągać je SAM(jak nie masz doświadczenia i wiedzy) to nie że 1, 2, 3, 4... Itp. tylko ściągasz jeden, jeden zostawiasz, później kolejny. Tak co drugi.. dla bezpieczeństwa :) a jak będzie oki to można wszystkie hehe :) no chyba że w ciągu 14 dni będziesz coś się tam zabawiał to lepiej zostawić parę dni dłużej. Każdy jest indywidualny :) Ile masz lat?
 

MKD

Active member
Ja jestem 4 tygodnie po zabiegu. Gdzies od okolo 3 tygodnia zaczalem czuc bardzo duzo postep w wypadaniu szwow. Teraz tak naprawde wypada jeden za drugim. Kilka dni temu 1, pozniej kolejny, wczoraj 2, dzisiaj 1 i zostaly juz tylko 2 albo 3 no i tyle male strupki na linii blizny ale one sobie odpadaja powoli.

Od okolo 2.5tygodnia zaczalem cos tam moczyc w rumianku. Dlugo nosilem opatrunek, naprawde dlugo bo puscil mi szew od strony wedzidelka na dole i tam dlugo saczyla sie krew ale jak tylko przestala, dalem sobie 1 dzien i koniec opatrunkow.

Ogolnie mialem mniej szwowo niz Ty, nie mialem tego nawalone jakos duzo. Teraz miesiac po zabiegu moge skakac, biegac nic nie boli, nic nie przeszkadza. Czasami jest tylko tak troche dziwnie ale nie nie przyjemnie.

Ogolnie jak na 5 dzien wyglada rewelacyjnie, ja moglem sobie pomarzyc zeby tak to wygladalo, wywalilo opuchlizne.

Jesli tez chodzi o same szwy to tutaj spotkalem sie z bardzo rozbieznymi opiniami. Niektorzy twierdza, ze po 2 tygodniach mozna wyciagac a po 3 tygodniach juz trzeba a urolodzy, z ktorymi sie kontaktowalem podawali okres 4-5 tygodni na wypadniecie szwow i nie zalecali zadnego moczenia w rumianku jednak ja i tak to robie zeby ten proces przyspieszyc.
 

Napster

Member
Bez sensu jest czekać tak długo z wyciąganiem szwów. Jest to tak naprawdę ciało obce którego nasz organizm próbuje się pozbyć dlatego wypadają. Jeżeli są rozpuszczalne 2-3 tyg ich nie ma jeżeli dłużej są i się trzymają są to normalne no i wiadomo wypadną prędzej czy później bo organizm chce się tego pozbyć. No i pomijając fakt że po tak długim czasie posiadania szwów zostają blizny.
To że @MKD nosił długo opatrunek to do źle bo się tak naprawdę wszystko kisi a rana powinna oddychać. Ja 3 dnia nie miałem takiego strikte opatrunku ale owijałem bardzo luźno zwykłym gazikiem szycie rany bo same szwy mnie denerwowały i kłuły a jak był delikatnie luźno owinięty to on miał luz i szwy nie kłuły. Co masz na myśli czasami jest trochę dziwnie ale nie nieprzyjemne?
Mocząc w rumianku no można próbować czemu nie ale lepiej mieć już wtedy szwy wyciągnięte. Urologa to wisi (NFZ) jak przychodzi kolejny "random" bądź tele-porada, nie chcą byś miał problem jak się rozejdzie za szybko i mają gdzieś, wola powiedzieć tak tak niech jeszcze będzie nie zaszkodzi. Nosisz tak długo później brzydka blizna jest no trudno nie jego sprawa. Inaczej jest jak Cię prowadzi ktoś od początku do samego końca. Bo poprawny wykonany zabieg to raczej + dla samego wykonującego jeżeli chodzi o satysfakcję.
Próbowałem odnaleźć Twoja historię @MKD ale niestety tak porozrzucane masz te swoje wypowiedzi i opisujesz u innych na wontkach że nie jestem w stanie tego ogarnąć.
Pozdrawiam M. :)
 

MKD

Active member
No ja owijalem luzno opatrunkiem ze zwyklego kompresu z gazy. Ogolnie bardzo duzo calosc byla na powietrzu, byl doplyw powietrza. Rany zagoily sie bardzo, bardzo szybko. Tylko tam gdzie szew puscil troche dluzej saczyla sie lekko krew.

co do szwow to wlasnie tak jak mowilem, sa ciagle inne opinie od kazdego. U zadnego urologa na nfz nie bylem. Kazdy stwierdzil, ze jest ok. Ostatni byl Mikolaj Sieciechowicz - on mi tez wszystko ladnie wyjasnil.

teraz zostal mi 1 szew od gory jak sie przyjzalem i tyle. Po 3 tygodniach bylo ich okolo 6-7 wiec tez jakos dlugo ich nie trzymam.

no ja mialem stukejke calkowita wiec teraz jest inaczej, tak dziwnie.

ogolnie nic mnie nie boli, jest swietnie. Moze za 2 tygodnie bedzie juz mozna sprzetu uzywac
 

stan111

New member
Powiem ci tak. Ja psikałem po każdym oddaniu moczu i z dwa razy dodatkowo w ciągu dnia. A szwy wyciągnięte zostały po 14 dniach i to samemu zrobiłem. Raczej nie powinno spowolnić gojenia bo dlaczego? Czysta i suchą rana powinna być :) Rumianek nie ma wpływu na szwy (szybciej się rozpuszcza czy coś) ew na opuchlizny itp. ja nawet nie miałem jak płukać bo niestety dużo pracy miałem wtedy. Ze szwami nie ma nawet co czekać w nieskończoność. Psikaj często i po 14 dniach sądzę że można śmiało ściągać szwy. Jak będziesz oczywiście ściągać je SAM(jak nie masz doświadczenia i wiedzy) to nie że 1, 2, 3, 4... Itp. tylko ściągasz jeden, jeden zostawiasz, później kolejny. Tak co drugi.. dla bezpieczeństwa :) a jak będzie oki to można wszystkie hehe :) no chyba że w ciągu 14 dni będziesz coś się tam zabawiał to lepiej zostawić parę dni dłużej. Każdy jest indywidualny :) Ile masz lat?
25 :)
 

anubis321

Member
rozeszla , psikaj octeniseptem - zagoi Ci sie to przez ziarninowanie , dluzej bedzie trwalo gojenie ale na spokojnie wszystko bedzie git mialem podobnie po ewakuowaniu krwiaka
 

Napster

Member
@stan111 coś ty tam robił eh.. Zabawy?? Co się stało że się rozeszło?
Nie martw się!! Na spokojnie. Dbaj tak jak pisałem wcześniej będzie dobrze. Ważne by oddychała rana to szybko się zagoi. Szkoda że się rozeszło no ale 6 dni to jeszcze świeża rana. Jak coś to pisz będziemy podpowiadać. :)
 

Podobne tematy

Do góry