Witam, mam problem z napletkiem - podczas spoczynku jestem w stanie bez bólu zdjąć napletek za rowek zażołędny i jeszcze trochę dalej, ale wtedy jakby ta cała skóra jest przyklejona do trzonu i nie da się dalej tego ściągnąć, nie dlatego że boli tylko dlatego że po prostu ta reszta skóry jest przyklejona do trzonu. I chciałem się zapytać czy to normalne. W stanie wzwodu jestem w stanie zdjąć napletek za rowek zażołędny bez bólu ale nie dalej, chyba że po kąpieli. Dodam że mam 14 lat i niestety dopiero od nie dawna ściągam napletek.