Jak w temacie. Pewnie jest tu wielu (tak jak ja), którzy z powodu wszelkiej maści problemów z penisem są "do tyłu" z kontaktami z płcią przeciwną względem zdrowego ogółu. Jak po zabiegu odnaleźliście się w nowej rzeczywistości? Dostaliście dużego kopa motywacyjnego, wzrosła wasza pewność siebie? Czy może od dawna pielęgnowane kompleksy jeszcze biorą górę? jak to jest?