Polucja tydzień po obrzezaniu

[kuba987]

Cześć!
Miałem wykonywany zabieg obrzezania z powodu stulejki całkowitej 23.01.2023, do tej pory wszystko się dobrze goi. Jest jedynie opuchlizna lecz byłem wczoraj na wizycie kontrolnej i lekarz powiedział że wszystko ładnie się goi, zrobił ciasny opatrunek na opuchlizne i pokazał że jest miękka i można ja odprowadzać, ale to nie o tym.
Dzisiaj w nocy, a właściwie rankiem miałem sen erotyczny zakończony polucją. Po wstaniu czułem że mam bardzo silny wzwód, i teraz pytania:
1) Czy coś mogło się przez to stać? Krwi na opatrunku nie zauważyłem jedynie żółta substancja pod wędzidełkiem
2) Czy to normalne że dostałem polucji jedynie po 8 dniach abstynencji seksualnej?
3) Uderzać do lekarza się upewnić czy jeśli wszystko będzie wyglądało normalnie zostawić tak jak jest?

 

[Mateusz1999]

Jeśli nie ma krwi to nic sie nie stało, obyś jak naszybciej budził sie i zbijal te wzwody spacerkiem. Zabieg miałeś klasyczny czy anastomatem?

 

[kuba987]

Zabieg miałem klasyczny, styl low & loose z tego co mi wiadomo.

 

[kuba987]

I jeszcze takie pytanie, czy wyciąganie szwów z samego penisa oraz wędzidełka boli? Doktor mówił że zwykle wyciąga szwy po dwóch tygodniach lecz powiedział że przy mojej wrażliwości na ból może będzie lepiej je zostawić do samoistnego rozpuszczenia oraz zostawił tą decyzje mi.

 

[Mateusz1999]

Zabieg miałem klasyczny, styl low & loose z tego co mi wiadomo.

Jesli żadne szwy nie puściły i nie leci krew to wszystko jest w porządku.

I jeszcze takie pytanie, czy wyciąganie szwów z samego penisa oraz wędzidełka boli? Doktor mówił że zwykle wyciąga szwy po dwóch tygodniach lecz powiedział że przy mojej wrażliwości na ból może będzie lepiej je zostawić do samoistnego rozpuszczenia oraz zostawił tą decyzje mi.

Ja miałem zabieg anastomatem ale miałem kilka szwów założonych które zamykały największe naczynia krwionośne by nie doszło do krwiaka. Doktor mi je wyciągał trzeciego dnia po zabiegu. Nie było jakoś mega bolesne, czułem jak przechodza przeze mnie ale nie nazwałbym tego bólem, raczej dyskomfort i nieprzyjemne uczucie. Jeśli masz wchłanialne to lepiej poczekac aż same sie wchłoną mi sie wydaje.

 

[dieselpower]

Szwy 3 tyg i wyjmować. Optymalny czas. Krócej ryzyko bo nie na każdym goi się jak na psie, a miejsce wiadomo mocno się napręża podczas wzwodu, byłyrzypadki ze komuś pękło i po ponad 2 tyg, no pech i tyle. A dłużej jak 3 tyg to nie bo moze się zrobić stan zapalny wokół szwów.

 

[Mateusz1999]

Szwy 3 tyg i wyjmować. Optymalny czas. Krócej ryzyko bo nie na każdym goi się jak na psie, a miejsce wiadomo mocno się napręża podczas wzwodu, byłyrzypadki ze komuś pękło i po ponad 2 tyg, no pech i tyle. A dłużej jak 3 tyg to nie bo moze się zrobić stan zapalny wokół szwów.

Sorki za offtop ale czy to samo tyczy sie zszywek po anastomacie? W sobote minie 3 tygodnie a zszywki od strony wędzidełka nigdzie sie nie ruszają. W poniedziałek mam kontrolę ale czuje je jakby z dnia na dzień coraz mocniej. Czy w razie by zostały do poniedziałku poprosić doktora o usunięcie ich? I szwów od wędzidełka?

 

[Opalonykurczak]

No jak juz naprawde masz zagojone to bym wyjmował te zszywki