• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

Po zabiegu obrzezania częściowego

Kaliszek

New member
Jestem 9 godzin po zabiegu. Trochę tylko szczypie ale nic poza tym. Lecz martwi mnie jedna rzecz. Lekarz kazał mi dezynfekować oraz smarować kremem w miejscu gdzie są szwy. Niestety żołądź mam cały zasłonięty i jestem wstanie go odsłonić może do połowy ponieważ zaczyna boleć w okolicy wędzidełka. Nie wiem czy to normalne i nie wiem w sumie co robić bo kazano mi smarować ale nie jestem w stanie z bólu odsłonić tak żołądź. Ogólnie chodząc, leżąc czy siedząc nie boli ale podczas gdy dotykam i chce odsłonić ból jest duży. To normalne ze względu że zabieg był niedawno czy poprostu jest problem jeszcze w czymś?
 

nope

Well-known member
Nic na siłę. Zdaza sie przy obrzezaniach czesciowych ze pierwsze dni ciezko odslonic zoladz. Jestes dopiero 9 godzin. Nie grzeb tam caly czas, nos opatrunek i raz dziennie max dwa zaglądaj do małego podczas zmiany opatrunku i próbuj wtedy go odslaniac ale wiadomo nie na siłę. Wiadomo tez ze kazdy ma inny prog bolu i jeden by odslonil bo go tylko zaszczypie a drugi juz sie zwija z bólu. Skonsultuj to najlepiej z lekarzem z tym smarowaniem i bólem podczas sciagania napletka i niech ci pokaże na twoim przykładzie jak to zrobić.
 

Kaliszek

New member
Nic na siłę. Zdaza sie przy obrzezaniach czesciowych ze pierwsze dni ciezko odslonic zoladz. Jestes dopiero 9 godzin. Nie grzeb tam caly czas, nos opatrunek i raz dziennie max dwa zaglądaj do małego podczas zmiany opatrunku i próbuj wtedy go odslaniac ale wiadomo nie na siłę. Wiadomo tez ze kazdy ma inny prog bolu i jeden by odslonil bo go tylko zaszczypie a drugi juz sie zwija z bólu. Skonsultuj to najlepiej z lekarzem z tym smarowaniem i bólem podczas sciagania napletka i niech ci pokaże na twoim przykładzie jak to zrobić.
No właśnie za 3dni mam pierwszą kontrolę i nie wiem co do tego czasu z tym robić. Jedni piszą że lepiej bez opatrunku a jedni że lepiej chodzic z. W szpitalu dziś powiedziano mi że mogę po powrocie do domu go ściągnąć. Czyli z tym smarowaniem narazie sobie odpuścić i ewentualnie dezynfekować w miejscach gdzie nie boli i gdzie jest dostęp?
 

nope

Well-known member
Jeżeli nie dasz rady i boli no to musisz odpuscic. Przeciez na sile sciagal nie bedziesz zeby sie cos stalo albo zebys z bolu sie musiał wić. Co prawda szwy dobrze trzymaja i nie jest tak łatwo je rozerwać. Co do opatrunku ja zalecam jednak chodzic z opatrunkiem , chyba że masz możliwość chodzić nago po domu z ptakiem na wierzchu to wtedy bez. On ci nie zaszkodzi a rany sie nie beda ocierac o bielizne. Higiena raz dziennie max dwa i będzie ok.
 

nope

Well-known member
W kazdym razie jak masz kontrole za 3 dni i do tego momentu ci sie nie uda to sie nic nie stanie. Widziałem tutaj takich co sciagali przy obrzezaniu czesciowym napletek dopiero po 2-3 tygodniach ale to ewenementy wiec sie nie sugeruj tym. Tak. Narazie dbaj o te miejsca co dasz rady.
 

Kaliszek

New member
W kazdym razie jak masz kontrole za 3 dni i do tego momentu ci sie nie uda to sie nic nie stanie. Widziałem tutaj takich co sciagali przy obrzezaniu czesciowym napletek dopiero po 2-3 tygodniach ale to ewenementy wiec sie nie sugeruj tym. Tak. Narazie dbaj o te miejsca co dasz rady.
Dobra dzięki. Poprostu się martwię że znowu będzie trzeba robić jakiś zabieg albo ewentualnie poprawiać lub poprostu zrobić obrzezanie całkowite. Jak narazie słabo to wygląda bo jest trochę napuchnięte i nawet nie widać szwów przez to że nie da się odsłonić żołędzia więc obmywać to jedynie mogę wokół. Mam nadzieję że to się poprawi
 

Kaliszek

New member
W kazdym razie jak masz kontrole za 3 dni i do tego momentu ci sie nie uda to sie nic nie stanie. Widziałem tutaj takich co sciagali przy obrzezaniu czesciowym napletek dopiero po 2-3 tygodniach ale to ewenementy wiec sie nie sugeruj tym. Tak. Narazie dbaj o te miejsca co dasz rady.
Jest jeszcze taki problem ze co jakiś czas lekko leci krew w sumie nawet nie wiem z jakiego miejsca ale pewnie gdzieś przy szwach bo nawet nie mogę odsłonić. I pytanie co z tym. Tą krew co wypływa sobie zmywam ale nic się nie stanie(żadnych infekcji i tego typu rzeczy) jeżeli tego nie wytre przy szwach?
 
Do góry