Cześć Panowie! 
Jestem 6 dni po zabiegu obrzezania całkowitego. Zabieg trwał nie dłużej niż 40 minut. Dostałem zwiększoną dawkę znieczulenia miejscowego, ponieważ początkowa dawka nie zadziałała na mnie wystarczająco. Sam zabieg nie bolał, natomiast zszywanie było dość bolesne – to chyba moja przypadłość, ponieważ nawet po znieczuleniu u dentysty czuję dyskomfort i ból. Po powrocie do domu musiałem wziąć leki przeciwbólowe, ponieważ ból się nasilał. Tego samego dnia brałem je co kilka godzin, aby jakoś to przetrwać.
Drugi dzień był już zdecydowanie lepszy – nie musiałem brać żadnych przeciwbólowych. Opatrunek wymieniam po każdym oddaniu moczu, dezynfekuję pacjenta i nakładam maść Tribiotic na żołędź 3 razy dziennie. Staram się również cały czas trzymać prącie w górze, tak jak zalecił lekarz. Poza lekką nadwrażliwością żołędzi, która z dnia na dzień zanika, nie odczuwam bólu – poza nocami. Od dnia zabiegu każdej nocy budzę się co około 1,5–2 godziny z bolesnymi wzwodami, które nie dają spać. Mam nadzieję, że to wkrótce minie - jak to było w Waszym przypadku?
Prącie jest lekko opuchnięte, ale to nie martwi mnie aż tak bardzo. Zastanawiam się nad dwoma rzeczami: po pierwsze, zauważyłem wyraźnie większą ilość skóry po lewej stronie, a po drugie – żołędź wydaje się lekko przekrzywiona w prawą stronę. Nie jestem pewien, czy to normalne, biorąc pod uwagę, że to dopiero kilka dni po zabiegu, czy może coś jest nie tak? Za kilka dni idę do lekarza na wizytę.
Czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia? Czy to może być efekt gojenia?
zdjęcie: https://imagehost.pl/image/e7pkb
Dziękuję za każdą radę!
Jestem 6 dni po zabiegu obrzezania całkowitego. Zabieg trwał nie dłużej niż 40 minut. Dostałem zwiększoną dawkę znieczulenia miejscowego, ponieważ początkowa dawka nie zadziałała na mnie wystarczająco. Sam zabieg nie bolał, natomiast zszywanie było dość bolesne – to chyba moja przypadłość, ponieważ nawet po znieczuleniu u dentysty czuję dyskomfort i ból. Po powrocie do domu musiałem wziąć leki przeciwbólowe, ponieważ ból się nasilał. Tego samego dnia brałem je co kilka godzin, aby jakoś to przetrwać.
Drugi dzień był już zdecydowanie lepszy – nie musiałem brać żadnych przeciwbólowych. Opatrunek wymieniam po każdym oddaniu moczu, dezynfekuję pacjenta i nakładam maść Tribiotic na żołędź 3 razy dziennie. Staram się również cały czas trzymać prącie w górze, tak jak zalecił lekarz. Poza lekką nadwrażliwością żołędzi, która z dnia na dzień zanika, nie odczuwam bólu – poza nocami. Od dnia zabiegu każdej nocy budzę się co około 1,5–2 godziny z bolesnymi wzwodami, które nie dają spać. Mam nadzieję, że to wkrótce minie - jak to było w Waszym przypadku?
Prącie jest lekko opuchnięte, ale to nie martwi mnie aż tak bardzo. Zastanawiam się nad dwoma rzeczami: po pierwsze, zauważyłem wyraźnie większą ilość skóry po lewej stronie, a po drugie – żołędź wydaje się lekko przekrzywiona w prawą stronę. Nie jestem pewien, czy to normalne, biorąc pod uwagę, że to dopiero kilka dni po zabiegu, czy może coś jest nie tak? Za kilka dni idę do lekarza na wizytę.
Czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia? Czy to może być efekt gojenia?
zdjęcie: https://imagehost.pl/image/e7pkb
Dziękuję za każdą radę!