• Cytatów używajcie tylko jeżeli jest to potrzebne! Jeżeli chcecie komuś odpisać używajcie @ z nazwą użytkownika.

po zabiegu grzbietowego nacięcia napletka - ból przy próbie ściągania, prośba o pomoc

Anonimowynowy

New member
Witajcie,

Jestem tu nowy. Miałem zabieg 01.10.2018 r., tj. w ten poniedziałek co był. Miałem grzbietowe nacięcie napletka sposobem Schloffera. Lekarz po zabiegu nie udzielił żadnych konkretnych wskazówek jak postępować.

Teraz minęło już 3,5 doby od zabiegu. Od zabiegu ani razu nie ściągałem napletka. Przy próbie ściągania boli mnie takim silnym uczuciem pieczącym w jednym, bardzo małym miejscu, takim czerwonym "bąblu" tuż nad szwem (na tym bolącym miejscu nie ma szwu), co skutecznie odstrasza mnie od jego ściągania.

poniżej zdjęcia: https://imgur.com/a/XFfLHjx https://imgur.com/a/XFfLHjx

to miejsce to taki czerwony bąbelek, a raczej zaczerwienienie nad szwem w centralnej części penisa (biorąc za oś symetrii ujście cewki moczowej). i teraz pytania:

1. co to jest?
2. jak zrobić żeby to nie bolało?
3. jak ściągnąć napletek?
4. kiedy po zabiegu mogę ściągnąć napletek bez obawy że skóra mi się tam zerwie, pęknie itd (boję się go ściągać z uwagi na ból- takie szczypanie w tym bąbelku)
5. czy to, że go nie ściągałem do tej pory to źle, spowoduje jakieś powikłania?

jestem tym zaniepokojony, proszę o pomoc i rzeczową odpowiedź.

ps. nie trzymam penisa w pozycji pionowej - tj nie przyklejam go taśmą do podbrzusza.
 

Trolo

Well-known member
Nikt za Ciebie nie zsunie napletka. Trzeba to robić, żeby zadbać o higienę. Bedzie bolało bo mialeś zabieg, jest rana. Jak zsunąć? Po prostu przezwyciężyć ból. Lepiej jakbys go przykleił właśnie .
 

Przemek93

New member
Jest na forum mój opis opatrunku, niestety widzę zdjęcie zginęło ale postaram się później dodać od nowa... Małego przed zsuwaniem napletka popsikaj octeniseptem najlepiej. Cokolwiek się skleiło octenisept pomoże i ułatwi zsuwanie. Octenisept to takie WD-40 ale dla ciała :D
 

Anonimowynowy

New member
hej chłopaki, dzięki za odpowiedzi.

Zsunąłem napletek.. umyłem żołądź. za rowkiem zażołędnym mam taką "oponke", taką "obręcz".
Czy to jest wynik opuchlizny? Po jakim czasie to schodzi? (przed zabiegiem też miałem taką oponkę, ale chyba mniejszą).
tak to wygląda teraz: https://imgur.com/a/1vJmPkm

Możecie mi też wyjaśnić, po co przyklejać wacława do podbrzusza w pozycji pionowej i przez jaki okres tak trzeba chodzić?
czy teraz po zabiegu trzeba ten napletek jakoś ćwiczyc, rozciągać, bo inaczej wszystko się zrośnie z powrotem jak było?

Powodem operacji była stulejka niepełna - normalnie odciągałem napletek do rowka zażołędnego, ale powstawała oponka/ taki czerwony pierścień. Po przecięciu metodą schloffera to miało zniknąć.
 

Trolo

Well-known member
Na pewno opuchlizna spowoduje wrażenie pogłębienia zwężenia napletka, ale poczekaj aż zniknie. Powineneś codziennie suwać napletek i go ćwiczyć aby uniknąć potem problemu z zsuwaniem. Nosi się po to aby w przypadku zamknięcia jakiegoś naczynia krwionośnego umożliwić odpływ limfy, inaczej rzecz biorac aby opuchlizna schodziła z penisa a nie powiekszała się.
 

Anonimowynowy

New member
hej, mały update po kilku dniach.

w piątek - 4 dobę po operacji odciągnąłem całkowicie napletek za rowek zażołędny - był ból w jednym miejscu na szwach. umyłem żołądź, naciągnąłem napletek. I powstał problem: miejsce nad cięciem/raną zaczęło lekko puchnąć i jest cały czas czerwone. porównajcie sobie: fotka sprzed ściągnięcia: https://imgur.com/a/XFfLHjx zdjęcia po ściągnięciu, umyciu i naciągnięciu z powrotem :https://imgur.com/a/OwSi9D2 taki stan utrzymuje się od piątku do teraz.

Pytania:
1. czy powinienem był go ściągać po 4 dobach od operacji? to było chyba przedwczesne?
2. czy wdał się stan zapalny?
3. co z tym zrobić?
4. czy takie "pęknięcia" na środku tego czerwonego to są blizny pooperacyjne, widoczne po szwie, który już się rozpuścił?
5. część szwów już się rozpuściła chyba - w centralnej części - czy to nie za szybko?
6. ostatnie pytanie: czy można uprawiać sport, np. bieganie, jazda na rowerze w tym stanie.?
 

Przemek93

New member
Na to by szwy się rozpuściły za szybko, czerwone to rana się ziarninuje. Przemywaj ranę octeniseptem, też miałem jakby widoczne mięsko. Co do sportu nie wiem jak inni ale ja bym się wstrzymał do 2-3 tygodnia. Niech to się ładnie zagoi. Lepiej żeby Twoja kondycja się pogorszyła niż Przyjaciela
 

Anonimowynowy

New member
oki, czyli ziarninowanie to normalny/naturalny proces.

a czy normalnie mogę ściągać napletek na rowek zażołędny i myć żołądź, bez obawy że coś mi się pogorszy, np. zwiększy opuchlizna, pójdą szwy, to mięsko "pęknie" itd? Czy jest to możliwe, że ta opuchlizna się zwiększy, coś tam się uszkodzi przy takim ściąganiu?

z góry serdeczne dzięki za merytoryczne odpowiedzi i przede wszystkim chęć odpowiedzi (już i tak dużo pomogliście) oraz wsparcie ! :)
 

mati12

Well-known member
Jeżeli chcesz zeby szybciej zeszla ci opuchlizna smaruj zelem Altacet taki zielony na stłuczenia mi go lekarz zalecił po zabiegu pomógł
 

Anonimowynowy

New member
dzięki Panowie, ale odpowiedzcie mi na moje pytanie: czy mogę w tym stanie jak na zdjęciach (fotki z 8 doby po parę postów wyżej) ściągać napletek na rowek zażołędny bez żadnych ujemnych skutków, jak rozerwanie czegoś, większa opuchlizna na ranie itd?

Co do higieny, lekarz polecił mi maść maxibiotic, którą smaruję ranę (tam gdzie są szwy) oraz cały "czubek" penisa, czyli napletek/skórkę, która jest na czubku prącia, gdy napletek jest nieodciągnięty.
 

Przemek93

New member
Jeżeli nie boli odsłaniaj ile możesz. Jak nie boli to nie ma obaw że coś rozerwiesz. Wiem że mięsko wygląda strasznie, możesz moczyć w rumianku. Jak zacznie się robić biały nalot gdzie popadnie jakby ropa czy coś to wymocz w rumianku, pęseta i codziennie po trochu zbieraj rano i wieczorem i na to Alantan, po sikaniu wypsikać tylko octeniseptem. Będzie goiło się pięknie. Jak zobaczysz po odsłonięciu żołędzi jakiś luźny szew (około 14 dnia) śmiało możesz wyciągnąć resztę (kilka h po wyjęciu szwów będziesz w szoku jak wyładnieje).
 

Anonimowynowy

New member
update 10 doba po operacji

1. wczoraj ściągnąłem, nie czuję żadnego bólu.
2. Wczoraj byłem też u urologa na kontroli (innego niż mi robił zabieg). Nie mam do końca dobrych wieści: powiedział, że mam krótkie wędzidełko i stąd bierze się ta "oponka" z napletka, którego odciągałem sam ręcznie w trakcie erekcji, i że ten zabieg niewiele, bo robi się go dzieciom i nastolatkom, a ja jestem osobą dorosłą i wg niego nie będzie efektu. Rana goi się wg niego ok. Kazał czekać 1 do 1,5 mc żeby zobaczyć rezultat mimo wszystko.
3. Miałem już 1 raz wydłużane wędzidełko ok 6-7 lat temu - powiedział, że i tak jest krótkie i dlatego jest ta "oponka" za rowkiem.
4. wczoraj miałem wzwód (nie uprawiałem seksu, nie onanizowałem się), chyba z tego powodu puściły mi szwy, wrzucam foto: https://imgur.com/a/vFQHJU7

martwić się tymi szwami czy nie? da się robić drugi raz operację wydłużenia wędzidełka?
 

Przemek93

New member
Ja myślałem że mam krótkie bo bolało trochę, ale kilka dobrych erekcji, długich (np miły czat) i no już nie boli, jakoś 2 tygodnie tylko go czułem
 

Podobne tematy

Do góry