lordwielki
New member
Jestem juz lekko miesiac ponad po operacji wydluzania wedzidelka, wszystko spoko, jest lepiej, szwy ktore byly bardziej widoczne/na zewnatrz rozpuscily sie/ poodpadaly, badz im lekko pomoglem, ale mam szwy ktore lekko widac przez skore i czuc, ale sa i nie znikly, czy nie rozpuscily sie, czy cokolwiek innego co powinno sie z nimi stac, czuje na wedzidelku i widze zarosniete pod skora lekko szwy, i rowniez mialem plastyke pierscienia/napletka, zeby mnie tak nie sciskalo podczas wzwodu, ale to tylko na napletku, i tam czuje w srodku jeden szew tez, martwic sie tym? one sie rozpuszcza? na napletku tez zrobila mi sie blizna, takie lekko wypukle (zabki?) czy jak to inaczej nazwac, mam czyms to smarowac? 0 zalecen od lekarza, ale generalnie wszystko wykonane spoko, przynajmniej tak mi sie wydaje, martwie sie o te szwy i o ta blizne, sprzet dziala i jest spoko, chociaz uwazam troche ze np. w tej bliznie jest troche ciasno jeszcze i czuje ten szew. dzieki