Witajcie panowie przychodzę z nietypowym problemem ponieważ teoretycznie byłem obrzezany 2 razy.Sa pierwszym razem była to delikatna korekta oraz obrzezanie częściowe.Nic to nie dało ujście zrobiło się ciaśniejsze niż przed zabiegiem.Wiec umówiłem się na poprawę,tym razem miało być to obrzezanie całkowite poprosiłem tylko o zachowanie jak największej ilości napletka wewnętrznego oraz wiezadelka.Wizyta kontrolna po półtorej tygodnia szwy wyjęte lekarz mówi żeby ćwiczyć ściąganie napletka przy masturbacji.Ale o ile na początku to coś dawało to po pewnym czasie skóra która została na penisie zaczęła pękać i z powodu bólu dałem sobie 2 dni spokoju a po tym czasie ujście znowu zrobiło się ciasne i gdy próbuję ściągnąć skórę strasznie uciska mi ono żołędzia.I mam do was pytanie czy gdybym codziennie w wannie próbował rozciągać napletek to by coś dało ? Czy po raz kolejny iść do tego lekarza żeby coś zaradził,czy dać sobie spokój i pójść na obrzezanie do kogoś innego (3 raz ).