whiteandblack
Member
Miałem nadzieję, że już nie będę musiał zakładać tematów na forum, ale niestety pojawiła się kolejna przeszkoda. Mianowicie dzisiaj obudziłem się z dość sporą oponką w okolicach wędzidełka. Niepokoi mnie trochę fakt, że pojawiła się dość długo po zabiegu (3 tygodnie po) i to w zasadzie znienacka w jedną noc, bo jak kładłem się spać to niczego takiego nie było. Ogólnie po zabiegu miałem opuchliznę, ale w zasadzie całkowicie zniknęła jakoś tydzień temu, albo coś koło tego. Zrezygnowałem też wtedy z noszenia sprzętu w górze i przez ten cały czas było w porządku, nic nie puchło. Dodam, że miałem plastykę i napletka mam na tyle dużo, że nawet pomimo opuchlizny nie było większego problemu go nałożyć na żołądź. Wszystko było dobrze aż do dzisiaj, kiedy właśnie obudziłem się ze wspomnianą oponką. Była na tyle duża, że nawet pomimo faktu, że mam dość sporo zostawionego napletka, to nie byłem w stanie jej zakryć. Jak mi się jakoś udało to przez nią napletek ponownie się zsunął. Ogólnie poprzez lekkie masowanie i uciskanie (oponka jest miękka w dotyku) jakoś udało mi się ją zakryć tak by napletek się nie zsunął. Wydaje mi się, że od zakrycia trochę zmalała, ale dalej jest. Zdjęć nie mam, ale w sumie nie ma co fotografować, wygląda to tak samo jak na zdjęciach wrzucanych przez innych użytkowników.
Pytanie moje brzmi dlaczego oponka pojawiła się w tak długim czasie po, mimo, że wcześniej nie było z nią najmniejszego problemu? Czy to może być kwestia nocnych wzwodów i tego, że w okolicach wędzidełka (czyli tam gdzie się pojawiła) mam jeszcze najwięcej szwów? Jak mogę jej przeciwdziałać? Boję się, że jak się jutro obudzę to będzie jeszcze większa i już nie uda mi się jej zakryć jak dzisiaj, co udało mi się z dużym problemem.
Pytanie moje brzmi dlaczego oponka pojawiła się w tak długim czasie po, mimo, że wcześniej nie było z nią najmniejszego problemu? Czy to może być kwestia nocnych wzwodów i tego, że w okolicach wędzidełka (czyli tam gdzie się pojawiła) mam jeszcze najwięcej szwów? Jak mogę jej przeciwdziałać? Boję się, że jak się jutro obudzę to będzie jeszcze większa i już nie uda mi się jej zakryć jak dzisiaj, co udało mi się z dużym problemem.