Zostały przeze mnie przestudiowane rady dotyczące zwalczania oponki, ale u mnie problem jest inny.
Napletek jest naciągnięty na żołądź. Niestety nie mogę go zsunąć, ponieważ zsunięcie utrudnia oponka na prawo pod żołędziem. Gdybym uparcie się postarał to wiem, że zeszłoby, ale na 100% mam wtedy pewny załupek. Z napletka opuchlizna zeszła. Tam,gdzie nie ma oponki (lewo,z tyłu) napletek schodzi elegancko.
Powiedzcie jak tego dziadostwa się pozbyć jak nie potrafię zsunąć napletka aby cokolwiek nałożyć bezpośrednio na oponkę ? (maść/okłady). Zostało wykonane obrzezanie częściowe. Penis jest cały czas ułożony do góry.
Napletek jest naciągnięty na żołądź. Niestety nie mogę go zsunąć, ponieważ zsunięcie utrudnia oponka na prawo pod żołędziem. Gdybym uparcie się postarał to wiem, że zeszłoby, ale na 100% mam wtedy pewny załupek. Z napletka opuchlizna zeszła. Tam,gdzie nie ma oponki (lewo,z tyłu) napletek schodzi elegancko.
Powiedzcie jak tego dziadostwa się pozbyć jak nie potrafię zsunąć napletka aby cokolwiek nałożyć bezpośrednio na oponkę ? (maść/okłady). Zostało wykonane obrzezanie częściowe. Penis jest cały czas ułożony do góry.