Obrzezanie - jakim stylem?

[mike20]

Witajcie, jestem nowy na forum, wybaczcie jeśli założyłem temat w złym miejscu. Niedawno zdecydowałem się pójść do urologa i okazało się że mam niepełną stulejkę oraz krótkie wędzidełko, lekarz wypisał skierowanie i tu pojawia moje pytanie, jakim stylem najkorzystniej się obrzezać? Mam również bardzo wrażliwy żołądź ale pracuje nad tym i go hartuje dlatego myślę nad stylem Low and Loose, chyba penis najbardziej przypomina takiego jaki był wcześniej minusem z tego co słyszałem może być to stulejka może kiedyś powrócić.

Coraz bardziej jednak rozmyślam nad pełnym obrzezaniem, podobno można kobiecie nawet lepiej dogodzić bo wtedy jest mniej zakończeń nerwowych to chyba techniką High and Tight niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę :lol: jednak co mnie zraziło to to że żołądź ciągle "bez osłony" przyzwyczaja się do ocierania o ubranie itp i później mogą być problemy z osiąganiem orgazmu i ogólnie odczuwaniem przyjemności.

Jakie są wasze opinie na ten temat? Sami jaką techniką próbowaliście i czy jesteście zadowoleni?

Pozdrawiam :wink:

 

[Colt1911]

Szczerze mówiąc, nie jestem obrzezany ale chciałbym być, najlepszy jak dla mnie jest styl low&tight bez wędzidełka, ten mi się najbardziej podoba, no i nie ma ryzyka nawrotu stulejki.

 

[max90]

No witaj....a dlaczego chcesz być obrzezany?
Są zdjęcia , w których wyrażnie widać,że ściągasz napletek z całego żołędzia.
To wystarczy do tego aby nic ci nie przeszkadzało w przyszłości do odbycia pełnego aktu seksualnego, a w chwili obecnej zadbania o chigienę.
Głowa do góry jest OK.
A,do pełnego orgazmu członek nie musi być obrzezany...