Obrzezanie częsciowe- Jak długo nosić opatrunek+ przyklejać do góry

[qpad123]

Cześć,jestem 9 dni po zabiegu obrzezania częściowego. Mam pytanie przez jaki czas mam nosić opatrunek i małego przyklejonego do brzucha ?Opuchlizna już zeszła dawno (około 3 dnia) ,a dzisiaj prawie cały żołądź "wskoczył" pod skóre,tak że opatrunek w sumie nie był potrzebny.Pytam ponieważ lekarz zalecił mi chodzenie w opatrunku 2 tygodnie,ale niestety nie zapytałem jak z klejeniem do brzucha, a teraz nie mogę zapytać gdyż jest na urlopie;/. Przyklejam go cały czas gdyż boje się że wystąpi opuchlizna czy też oponka ale po tylu dniach może mogę już odpuścić?. Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

 

[Przemek93]

Ja już 14 dzień po zabiegu i noszę do góry, za 1,5 tygodnia kontrola to się dowiem co dalej. Małego owijam gaza, bandaż dwie warstwy i do brzucha w sposób który opisałem na forum. Zahaczenie szwów palcem boli więc podejrzewam że w bieliźnie będzie to samo. W mikro opatrunku nawet wzwody nie straszne, ba dziś nawet trafiła się pierwsza polucja od zabiegu (ilość taka jakbym przez te dwa tygodnie do słoika walił xD). Nic nie boli, nie wadzi, szybko opuchlizna schodzi. Podejrzewam że po kontroli jak lekarz uzna że ok to pozwolę mu żyć swoim życiem w gatkach.

 

[Przemek93]

Co do opuchlizny czy oponki to jak mały wisi w dół z pół godziny, godzinę (kibelkowa debata ) to mały wygląda jak gruszka. Jakby grawitacja robiła swoje. Po wyjęciu z opatrunku z pozycji pionowej wygląda w miarę równo już.

 

[qpad123]

Tylko wlasnie u mnie nic, nie puchnie nawet gdy jest "w dół", dlatego tez zastanawiam się czy opatrunek jest mi potrzebny. Obecnie szwy zaczynają mi wylatywac i zauwazylem dzis ze odbiły sie na żołędziu, i mam tez pytanie czy próbować odciągnąć napletek tak zeby szwy byly na zewnątrz, czy to nic nie przeszkadza? Dodam że nie czuje bólu ani żadnego dyskomfortu jedynie martwią mnie te "odbite" ślady.

 

[Przemek93]

Ja co znajdę na żołędzi to pęseta i zbieram z tym że najpierw małego moczę i widzę co odstaje - nie wiem czy każdy to ma ale ja jestem na etapie że schodził martwy naskórek z rany i żołędzi to dwa trzy dni i rana czysta, żołądź jeszcze z dzień pewnie i też będzie cacy. Codziennie rumianek 2 x 15 minut, skubanie pęsetą w granicach rozsądku, Alantan i sprzęt pięknieje w oczach a szwy zaczynają wypadać więc też mam pytanie czy im nie pomóc np cążkami do paznokci? Bo za Chinki nie rozwiążę ich, a już dwa supełki luźne znalazłem dziś

 

[Tkaczy]

Ja miałem obrzezanie całkowite ale dostałem polecenie, że po kilku godzinach od zabiegu mam już go nie nosić w górze i tak też zrobiłem. Wszystko było ok.